45
266
motylekwbrzuchu napisał/a:
Ona nie jest spasła od żarcia, tylko ma jakąś rzadką chorobę genetyczną. Wy fiuty.
Te fiuty nie potrafią dostrzec, jak przyrządza dobrze zbilansowany posiłek po ciężkim treningu ta wyczerpana chudzinka.
Cipczan napisał/a:
Zucker, rasa panów zza Odry?
Raczej rodzeństwo żymian z USA. Swoją drogą, nizłe komedie robili.
U niej w żyłach nie płynie krew tylko olej kujawski i to k🤬a z pierwszego tłoczenia!!
Ale locha ja p🤬le. Wstyd z takim czymś na osiedlu się pokazać, bo zaraz dzielnicowy z granatnika będzie strzelał
Pan to zap🤬li.. Jam jest syn królewski.''
,,K🤬y chcą bym upadł, ja się dalej trzymam steru."
Ale locha ja p🤬le. Wstyd z takim czymś na osiedlu się pokazać, bo zaraz dzielnicowy z granatnika będzie strzelał
podpis użytkownika
,,Honor powaga szacunek do grobowej deskiPan to zap🤬li.. Jam jest syn królewski.''
,,K🤬y chcą bym upadł, ja się dalej trzymam steru."
Ja pamietam jak kiedys dawno temu jak sie czlowiek obracal w mieszanym towarzystwie ( jak ktos by nie skumal to szkola ) zdarzali sie osobnicy z powiedzonkami a tam ma krzywe nogi to by jej wyprostowal i takie cale litanie o uzdrawiajacej mocy seksu. Chetnie bym zobaczyl jak te potwore ktos z tego leczy takim sposobem potrzeba by bylo miesiecy ciezkiej pracy kilkudziesieciu ofiar wyobrazcie sobie jak ona na was wlazi i zaczyna skakac i slychac tylko chrupniecie tam gdzie kiedys byla wasza miednica. Czemu jak nie jecie to was k🤬a zamkna zwiaza beda karmic faszerowac lekami bo to grozne dla zycia a jej nikt nie pomoze. Geny zadne nie ale cukrzyca ktora kaze jej bezmyslnie wp🤬lac bo ma zjazdy albo zaburzenia hormonalne. Do tego drozdzyca na bank ja wp🤬la przy takiej diecie nie mowiac o zachowabiu resztek chigieny bo ona do miski lacno siega po swoje przysmaki ale watpie zeby woda z mydlem tak latwo docierala w okolice dupy.
Jarek_Wielki napisał/a:
Genetycznie to możesz być rudy albo mieć za dużo kończyn, no ewentualnie głupi po matce, bo niestety inteligencję dziedziczymy po matkach debilu! Nikt nie jest genetycznie gruby! Smalec trzeba sobie samemu nazbierać! No ale baby wiedzą lepiej! Po mamusi!
Takie słowo ironia to znasz kretynie?
Sarniak17 napisał/a:
kot by mnie wyśmiał jakbym mu takie gówno zaserwował
Ale kot to nie maciora co zeżre nawet gówno.
Moim zdaniem osoby bardzo otyłe ( nie grube, tylko takie właśnie spaślaki jak tu) nie powinny dostawać jakichkolwiek pomocy, czy to leczenia na koszt państwa czy innych benefitów - masz kasę aby jeść za 5 to i masz na leczenie a nie pasożytujesz.
jadaj sałatki, będziesz piękny i gładki
podpis użytkownika
zmarnowałem 22 znaki
wojtekpwse napisał/a:
To chyba jakaś wersja dietetyczna. Tak bez oleju ani kostki masła przynajmniej?
Jakby zamiast cukru, władowała kostkę masła, to by na takim żarciu szybciutko schudła. Pod warunkiem, że by chleba, makaronu, ziemniaków itd nie żarła. Apetyt na keto też by jej zjechał szybciutko.