konto usunięte
2013-07-05, 21:16
Ja proponuję nie przesadzać z kultem tego człowieka. Bo okres jego przywództwa ma summa summarum więcej cieni niż blasków. Śmiem tylko przypomnieć, że to ten człowiek stał za Wyspą Węży, a po klęsce Francji w roku 1940 utrzymał stołek w wyniku, de facto, puczu wojskowego i zastraszenia prezydenta RP na obczyźnie Raczkiewicza.
Jeśli komuś podane przeze mnie wydarzenia są obce - wujek Google pomoże i powie więcej.
A co do samej katastrofy. Prawy być może dowiemy się w 2043 roku kiedy Anglicy odtajnią akta sprawy. O ile odtajnią. Moim zdaniem jeśli Sikorski zginął w zamachu - to zginął z rąk polskiej opozycji. Nikt poza Polakami nie miał w tym interesu tak szczególnego, aby bawić się w zamach.
konto usunięte
2013-07-05, 21:29
Tabernak napisał/a:
Ja proponuję nie przesadzać z kultem tego człowieka. Bo okres jego przywództwa ma summa summarum więcej cieni niż blasków. Śmiem tylko przypomnieć, że to ten człowiek stał za Wyspą Węży, a po klęsce Francji w roku 1940 utrzymał stołek w wyniku, de facto, puczu wojskowego i zastraszenia prezydenta RP na obczyźnie Raczkiewicza.
Jeśli komuś podane przeze mnie wydarzenia są obce - wujek Google pomoże i powie więcej.
A co do samej katastrofy. Prawy być może dowiemy się w 2043 roku kiedy Anglicy odtajnią akta sprawy. O ile odtajnią. Moim zdaniem jeśli Sikorski zginął w zamachu - to zginął z rąk polskiej opozycji. Nikt poza Polakami nie miał w tym interesu tak szczególnego, aby bawić się w zamach.
Dokładnie. Czy Sikorski by żył czy nie, nasi zachodni "sojusznicy" wychędożyliby nas tak samo.
konto usunięte
2013-07-06, 1:13
O, skoro jesteśmy przy gdybaniu to bardzo gorąco polecam ten fenomenalny wywiad. Widać, że historyk zna się na rzeczy
Kostek-Biernacki, posłuchaj tego proszę, jest o Becku.
@up
Jak to fajnie dowiedzieć się, że moje gdybania są całkiem poprawne i nie tylko mi wydaje się, że Polska przyłączywszy się do Hitlera wygrała by wojne i u jego boku rządziła by Europą. Tylko mnie tak na prawde ciekawi jeden szkopuł na ile Adolf szanował swoich sojuszników, tz. czy po prostu nie wykorzystał by nas i nie odstrzelił czy jednak szanował i dał dość sporą wschodnią strefe wpływów.
@filipto
Pewnie uszanowałby z jednego prostego powodu - potrzebne byłyby miliony rąk do pracy do zagospodarowania rosyjskiej ziemi. Zanim by to nastąpiło już dawno by nie żył.