



nie czaje o c🤬j wam co niektórym z tymi ekspertami chodzi? Możecie mi wierzyć albo nie ale sadol istniał już dość dawno i nie sami gimnazjaliści tu funkcjonowali. To normalne że wśród tylu ludzi znajdzie się ktoś kto będzie geodetą.


Ciekaw jestem ile ma pixeli ten aparat.
A wiem o co chodzi... Obiektyw ma na siebie odwrócony i dlatego sie szczerzy
no to dzieci fotke beda mieć... Pana geodety.
A wiem o co chodzi... Obiektyw ma na siebie odwrócony i dlatego sie szczerzy

no to dzieci fotke beda mieć... Pana geodety.
KHAKER napisał/a:
Ciekaw jestem ile ma pixeli ten aparat.
A wiem o co chodzi... Obiektyw ma na siebie odwrócony i dlatego sie szczerzy![]()
no to dzieci fotke beda mieć... Pana geodety.


Cytat:
Ciekaw jestem ile ma pixeli ten aparat.
A wiem o co chodzi... Obiektyw ma na siebie odwrócony i dlatego sie szczerzy
no to dzieci fotke beda mieć... Pana geodety.
powiedz że trollujesz
Trolling zaczyna się jak się stanie przy ruchliwej drodze i jest popłoch jak przy inspekcji sanitarnej. Jeden z drugim jedzie po 20 i najświętszego udaje chociaż przed chwilą zapieprzał 100 przez miasto. Mamy kamizelki, czasami się czapkę z daszkiem założy, jeszcze jakiś kartonik w kształcie lizaka w łapę i się idioci prawie zabijają. Dzieci dziećmi ale nieoświeconych dorosłych też nie brakuje. Jest nas coraz więcej ale typowa reakcja na geodetę się nie zmienia: zobacz zdjęcia robią, o popatrz będziemy w telewizji, a co tutaj droga będzie?

Trochę pomagałem wujowi w geodezji,używaliśmy Leica TS30,brand new był
Ale głównie to mierzyłem budynki GPSem Leica i później Trimble.

Ja przez 4 lata nauki w technikum widziałem tachimetr może ze 2 razy :/ A Później się k🤬a dziwią że ludzie egzaminów nie zdają :/
4 lata poszły w c🤬j
4 lata poszły w c🤬j


Yasiu99 napisał/a:
nie czaje o c🤬j wam co niektórym z tymi ekspertami chodzi? Możecie mi wierzyć albo nie ale sadol istniał już dość dawno i nie sami gimnazjaliści tu funkcjonowali. To normalne że wśród tylu ludzi znajdzie się ktoś kto będzie geodetą.
Sam się kształcę pod tym kierunkiem , po prostu zaskoczyło mnie to że jest nas wielu nawet na sadolu


W pełni zgadzam się z no1cat
Pracuję w geodezji i studiuję ten kierunek. Jest to dosyć ciekawy zawód, lecz już kilka razy spier*alałem przed psem
(chodzi o czworonoga...)

