31
126
Po pierwsze - dlaczego przykry? Dostał dosłownie gonga i tyle. W tej wadze to zwykle tak bywa, jeden czysty cios i koniec.
Po drugie... jakiej legendy? Ot po prostu bokser, ani cienias ani jakiś super.
Po drugie... jakiej legendy? Ot po prostu bokser, ani cienias ani jakiś super.
Nie lubie takich tematów na sadolu.. Nie znam sie to sie wypowiem - w kwestiach sportu to tutaj chleb powszedni.
W historii polskiego boksu zawodowego sytuacja wyglada tak: Wieloletnim mistrzem świata był Michalczewski (1994-2003, 26(!) obron) - pas WBO w półciężkiej. Gołota nigdy nie wywalczył pasa, natomiast trzeba powiedzieć, że walczył w złotych czasach wagi ciężkiej, której zaplecze ( miejsca 15-30 w rankingu) mogłoby spokojnie z powodzeniem rywalizować o pasy dzisiaj. Natomiast Andrzej był aż 4 krotnie pretendentem w tych trudnych czasach co pokazuję, że miał wysoką pozycję na świecie. Dodatkowo walka z Ruizem (o pas) spokojnie mogła iść na konto Polaka.. Dalej, Włodarczyk - 2 krotny mistrz świata w wadze cruiser - junior ciężka (do 91 kg). Głowacki - ostatnio zdetronizował Hucka (niemiecko - bośniacka legenda, która broniła pasa 13 razy) i został mistrzem WBO w cruiser.
I tu wchodzi temat Adamka.. Szczerze powiem, że gdybym miał pisać o jego sukcesach i osiągnięciach to zajęłoby to 2 razy miejsca niż jest to w przypadku wyżej wymienionych pięściarzy. Napiszę o ogromnym uproszczeniu. Adamek - 2 krotny mistrz półciężkiej, król w Cruiser (3 pasy na raz) oraz pretendent w ciężkiej... To co osiągnął Góral to jest kosmos przy wyżej wymienionych.. Nie cenię go jako człowieka, ale trzeba mu oddać, że to najlepszy zawodowy pięściarz w historii polskiego boksu zawodowego. Więc tak - Tomasz Adamek JEST legendą Polskiego boksu czy to się komuś podoba czy nie. Pozdrawiam
@kaff
Pooglądaj sobie Gołowkina, Kudriaszowa, Usyka, Kliczko, Drozda itp. to może zmienisz zdanie
W historii polskiego boksu zawodowego sytuacja wyglada tak: Wieloletnim mistrzem świata był Michalczewski (1994-2003, 26(!) obron) - pas WBO w półciężkiej. Gołota nigdy nie wywalczył pasa, natomiast trzeba powiedzieć, że walczył w złotych czasach wagi ciężkiej, której zaplecze ( miejsca 15-30 w rankingu) mogłoby spokojnie z powodzeniem rywalizować o pasy dzisiaj. Natomiast Andrzej był aż 4 krotnie pretendentem w tych trudnych czasach co pokazuję, że miał wysoką pozycję na świecie. Dodatkowo walka z Ruizem (o pas) spokojnie mogła iść na konto Polaka.. Dalej, Włodarczyk - 2 krotny mistrz świata w wadze cruiser - junior ciężka (do 91 kg). Głowacki - ostatnio zdetronizował Hucka (niemiecko - bośniacka legenda, która broniła pasa 13 razy) i został mistrzem WBO w cruiser.
I tu wchodzi temat Adamka.. Szczerze powiem, że gdybym miał pisać o jego sukcesach i osiągnięciach to zajęłoby to 2 razy miejsca niż jest to w przypadku wyżej wymienionych pięściarzy. Napiszę o ogromnym uproszczeniu. Adamek - 2 krotny mistrz półciężkiej, król w Cruiser (3 pasy na raz) oraz pretendent w ciężkiej... To co osiągnął Góral to jest kosmos przy wyżej wymienionych.. Nie cenię go jako człowieka, ale trzeba mu oddać, że to najlepszy zawodowy pięściarz w historii polskiego boksu zawodowego. Więc tak - Tomasz Adamek JEST legendą Polskiego boksu czy to się komuś podoba czy nie. Pozdrawiam
@kaff
Pooglądaj sobie Gołowkina, Kudriaszowa, Usyka, Kliczko, Drozda itp. to może zmienisz zdanie
poważnie gimby? adamek takim pionkiem był że trzeba na niego z hejtem od razu? przynajmniej k🤬a wikipedie ogarnijcie bo pewnie większość z was szczała w ceraty jak adamek zaczynał klepać innych... eksperci k🤬a z sadistica...
A tak się modlił j🤬y... Hehehe
podpis użytkownika
"Ziemia jest zimna, ziemia jest słodka. Więc kop w niej dół, żydku kop." - Jonathan Littel "Łaskawe"
bolego napisał/a:
I tu wchodzi temat Adamka.. Szczerze powiem, że gdybym miał pisać o jego sukcesach i osiągnięciach to zajęłoby to 2 razy miejsca niż jest to w przypadku wyżej wymienionych pięściarzy. Napiszę o ogromnym uproszczeniu. Adamek - 2 krotny mistrz półciężkiej, król w Cruiser (3 pasy na raz) oraz pretendent w ciężkiej... To co osiągnął Góral to jest kosmos przy wyżej wymienionych.. Nie cenię go jako człowieka, ale trzeba mu oddać, że to najlepszy zawodowy pięściarz w historii polskiego boksu zawodowego. Więc tak - Tomasz Adamek JEST legendą Polskiego boksu czy to się komuś podoba czy nie. Pozdrawiam
@kaff
Pooglądaj sobie Gołowkina, Kudriaszowa, Usyka, Kliczko, Drozda itp. to może zmienisz zdanie
żartujesz sobie? te osiągnięcia chyba wymyśliłeś na poczekaniu. jaki dwukrotny mistrz półciężkiej? po utracie pasa z dawsonem od razu przeszedł kategorię wyżej. i nie miał żadnych trzech pasów, bo jakieś ibo to poziom prestiżu minimalnie tylko wyższy niż pasek od spodni, a the ring to najwyżej miły, w jakiś sposób prestiżowy dodatek do normalnego pasa, mający w jakiś sposób pokazać który z mistrzów danej kategorii jest "naj".
i czepiając się trochę: gołowkin bardziej jest żółty niż biały
Teraz znowu wystartuje do europarlamentu, najpierw niech sołtysem zostanie, a potem niech się pcha do polityki
Wiecie dlaczego Adamek przegrał? Przez j🤬ą komercję sportu: mecze,walki(nie mówię o gównie z Polsatu) wszystko kodowane. Jak tak dalej pójdzie to i skoki będą nadawane za kasę.
Tak to jest jak czteropak na brzuchu zamienia się na czteropak w lodówce 
Jaka k🤬a legenda? Gówniana gala z c🤬jowym zawodnikiem, wielce dmuchany pojedynek. Do Stanów pojechał, c🤬ja wielkiego zrobił, a teraz jak już w polityce po drodze nie wyszło to trzeba inaczej sobie dorobić. 10 lat temu ten sam człowiek wyśmiałby propozycję Polsatu i zrównał ich z gównem. Jak widzę te wielkie sportowe wydarzenia, za które na dzień dobry mam płacić 40zł to już mówię nara. Tak samo te śmieszne KSW z ciapatym plis dont brejk maj hart na czele. Poziom sportowy dno, co by tylko wąsatych Januszów zadowolić, w k🤬ę i c🤬j, wk🤬iłem się... Już większa legenda jest z Andrew Gołoty, jak ktoś wyżej raczył zauważyć.
longinus napisał/a:
naklepałbym mu w trzech strzałach
hahahaha jaki debil
podpis użytkownika
Każdy myślący człowiek jest ateistą.-Ernest Hemingway
***** ***
cwaniak0000 napisał/a:
żartujesz sobie? te osiągnięcia chyba wymyśliłeś na poczekaniu. jaki dwukrotny mistrz półciężkiej? po utracie pasa z dawsonem od razu przeszedł kategorię wyżej. i nie miał żadnych trzech pasów, bo jakieś ibo to poziom prestiżu minimalnie tylko wyższy niż pasek od spodni, a the ring to najwyżej miły, w jakiś sposób prestiżowy dodatek do normalnego pasa, mający w jakiś sposób pokazać który z mistrzów danej kategorii jest "naj".
Co nie zmienia faktu że był mistrzem świata (WBC i IBF) w dwóch kategoriach wagowych i pretendentem w trzeciej oraz posiadaczem paru pasów intekontynentalnych o małym znaczeniu.
Nie ma i długo nie będzie boksera z Polski, który będzie miał pasy mistrzowskie liczących się federacji w dwóch kategoriach wagowych.
Co do walki z Dawsonem - każdy kiedyś traci pas to nie znaczy że nie był mistrzem.
Co do magazynu Ring to ich klasyfikacja w danej wadze jest bez podziału na federacje i wydaje się być najbliższa prawdy w porównaniu na federacje gdzie ktoś w jednej jest pretendentem a w drugiej go nawet w pierwszej 10 nie ma.