Ja na miejscy białego bym podjechał pod pierwszą najbliższą komendę policji i zgłosił napaść (zgodnie z rzeczywistością) i że uciekałem w obawie przed utratą zdrowia/życia
Najlepsze jest to, że tych dwóch debili o mało się nie pobiło, by wp🤬lić temu w aucie.