konto usunięte
2013-07-16, 15:03
Co najważniejsze chłopak wracał z meczu KOSZYKÓWKI, kibice piłki nożnej są źli, koszykówki też, czekam tylko aż żużel zaczną tyrać to się może połowa pikników obudzi i przestanie głosić swoje mądrości o tym, że chłopak sam sobie winien. Bo mógł czekać 30 minut pod stadionem zanim wyruszy do domu co by w grupie nie wracać. Jebnijcie się co niektórzy w głowę to, że wy macie inną pasję niż kibice nie znaczy, że oni mają być tępieni. W necie wszyscy twarde wypowiedzi a na ulicach z głową w dół, w każdym środowisku występują patologiczne odłamy ale to nie znaczy, że młody chłopak co idzie na mecz ma dostać pałką przez łeb.
konto usunięte
2013-07-16, 15:05
Nie czaje Przemka...
A tak poważnie, to szkoda chłopaka. Po prostu pojawił się w nieodpowiednim czasie, w nieodpowiednim miejscu. Wtedy jeszcze w Policji było pełno hołoty wywodzącej się z ORMO, to się wyżywali.
A jeśli chodzi o śmierć Przemka i dymy z tym związane, to były jak najbardziej prawidłowe. Poczytajcie o tym. Nie tak dawno policja śmiertelnie potrąciła również kibica z Zielonej Góry, też były dymy, lecz jest to całkiem inna 'bajka'.
ŚMIERĆ KIBICA JAK ŚMIERĆ BRATA! PONAD PODZIAŁAMI!
Przemek Czaja ikona pseudokibiców.