31
125
Andrzej zawsze na propsach. BTW: to on wymyślił przedział czasowy "jedna gołota" - 53 sekundy 
Za Gołotę zawsze piwko 
Legenda Polskiego boksu, wszystkich tych Włodarczyków i Adamków razem na ringu by nosem wciągnął!
Legenda Polskiego boksu, wszystkich tych Włodarczyków i Adamków razem na ringu by nosem wciągnął!
podpis użytkownika
“Lewicowość jest czymś w rodzaju fantazji masturbacyjnej, dla której świat faktów nie ma większego znaczenia” — George Orwell
Normalny człowiek;p nie miał nic do powiedzenia to nie gadał, inni udawali by znawców i kozaczyli to na temat jakieś walki
dostan tyle razy w dynie to , tez sie bedziesz sluchal zony ;]
quartz75 napisał/a:
Ale te ciulowe reklamy ciulowego piwa to mogłeś wyciąć.
Gówno dodałeś na te forum, więc po c🤬j te głupie komentarze?
Ja go szanuje , bo gościu dobrze wie , że wystarczy coś powiedzieć przed kamerami to te j🤬e sępy już urobią każdemu dupsko .
Był bokserem zakończył karierę i nie chcę się brać na jakieś łapanki
Był bokserem zakończył karierę i nie chcę się brać na jakieś łapanki
Magik2501 napisał/a:
Za Gołotę zawsze piwko
Tak zwłaszcza że Adamek mu naj🤬 na ringu.
@up, prawda, ale spójrz w jakim momencie kariery był wtedy Gołota, a w którym Adamek... Gdyby dać Andrzeja z 1996r. czyli szczytu kariery i Adamka w tym momencie (uważam za szczyt w wadze ciężkiej), to z Tomka nie byłoby co zbierać, ale dywagować każdy może. Z Andrzejem był ten problem, że on się usztywniał w pierwszych 2-3 rundach, a dopiero potem ur🤬amiał się i był jak czołg. Niestety, jego rywale to zauważyli i umieli wykorzystać, sam chyba Lewis mówił, że wiedział, że aby wygrać z Gołotą to musiał zaatakować od pierwszej sekundy, bo potem walka byłaby bardziej wyrównana. No i to sprawiło, że taki Lennox był bardziej kompletnym bokserem, niż Andrzej.
@sqt nie zabieraj głosu w temacie o którym nie masz zupełnie pojęcia....
Prawda jest taka że Andrzej bokserem był wielkim... Nie tylko zdobył medal na olimpiadzie, ale także miał predyspozycje do bycia mistrzem wagi ciężkiej... Tylko ta psychika...
A Adamek to co? Wygrał walkę z emerytowanym Gołotą owszem, szkoda że do ringu z Kliczko wyszedł jako worek bez ambicji i chęci walki
Prawda jest taka że Andrzej bokserem był wielkim... Nie tylko zdobył medal na olimpiadzie, ale także miał predyspozycje do bycia mistrzem wagi ciężkiej... Tylko ta psychika...
A Adamek to co? Wygrał walkę z emerytowanym Gołotą owszem, szkoda że do ringu z Kliczko wyszedł jako worek bez ambicji i chęci walki
Zastanawia mnie czasem,patrząc na takie wywiady, czy na studiach dziennikarskich (jest coś takiego?) uczą człowieka bycia k🤬ą. No na prawdę tak na siłę się przyp🤬alać, że ja to się dziwię, że mu andrzejek nie wyj🤬 w ryj.
Przeczytaj jeszcze raz ten post
Nigdzie nie jest napisane że chodzi o lata jego świetności.
Cytat:
Za Gołotę zawsze piwko
Nigdzie nie jest napisane że chodzi o lata jego świetności.