Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
t................a 2014-07-08, 21:11
Up
też mi coś ,ja je lutowałem i joysticki z mikro styków robiłem.
Zgłoś
Avatar
nanek5 2014-07-08, 21:11
O k🤬a ! "Czarne pudło"... miałem takie.
Zgłoś
Avatar
onlinegamer 2014-07-08, 21:35
Pamiętam powyższe tytuły. Wciąż wracam do gier Atari, co jest zasługą emulatora. Niektóre z nich, jak np. Boulder Dash czy Robbo pozostają nieśmiertelne. Choć wiele jest też mniej znanych pozycji, które pod względem grywalności przewyższają wiele współczesnych gier.
Zgłoś
Avatar
k................8 2014-07-08, 21:43
Montezuma na Commodore. I te strojenie śrubokrętem. Pewnie nie jeden się tu zastanawia o czym piszę ...
Zgłoś
Avatar
marcinsud 2014-07-08, 21:43
@up Robbo ma port na współczesne kompy
Zgłoś
Avatar
konrad_n 2014-07-08, 21:45
k🤬a, ile ja dzojstikow na River Raid polamalem
Zgłoś
Avatar
extremetube 2014-07-08, 21:47
Miałem taki... Piękne czasy...
Zgłoś
Avatar
dmnkzl 2014-07-08, 21:52 1
Hmmm chyba wyciągnę ze swojej szafy Rambo

podpis użytkownika

Z kopyta kulig... POP🤬LAAAA!
Zgłoś
Avatar
gathor 2014-07-08, 23:20
Na Atari to kochałem Batlantis. A Rivera to się zarzynało nocami. Ehhh... Piękne czasy.
Zgłoś
Avatar
M................f 2014-07-09, 2:02
Żadne tam Atari tylko RAMBO zakupione od bułgara na rynku za ciężko uzbierane pindziesiont złoty. Pierwszą grą, w którą na niej zagrałem był farmer zakopujący dołki przed jakimiś gryzoniami żeby marchewek nie kradły. Były 3 marchewki i jak wszystkie straciłem to umierałem w rzalu i bulu.
Zgłoś
Avatar
Curvatura 2014-07-09, 9:55
Ja mam jeszcze w pełni sprawny egzemplarz z 1982 roku. Niestety już nie drewienko:/

podpis użytkownika

youtube.com/watch?v=t0g6lUzLj-4
Zgłoś