



to jest po prostu styl cos co sie wyroznia od zwyklego samochodu cos wlasnego pod siebie robionego jesli kto sie chociaz lekko zna to wie o co w tym chodzi a nie odrazu p🤬li jaki to bez sensu jest


marnotrawna napisał/a:
rdzawy tuning
Rusty style jeszcze mogę zrozumieć (chociaż cały samochód to przesada, np. sama maska jest spoko), ale dlaczego on jeździ na dojazdówkach i szoruje podwoziem?
alan10 napisał/a:
ale dlaczego on jeździ na dojazdówkach i szoruje podwoziem?
najtańszy i najszybszy sposób na obniżenie auta

podpis użytkownika

alan10 napisał/a:
Rusty style jeszcze mogę zrozumieć (chociaż cały samochód to przesada, np. sama maska jest spoko), ale dlaczego on jeździ na dojazdówkach i szoruje podwoziem?
chyba rat style a nie rusty...

alan10 napisał/a:
Rusty style jeszcze mogę zrozumieć (chociaż cały samochód to przesada, np. sama maska jest spoko), ale dlaczego on jeździ na dojazdówkach i szoruje podwoziem?
bo to ma byc złom ma szorowac ma za soba iskry zostawiac i ma byc brzydki zardzewialy jakby dopiero co ze zlomu wyjechal

Pewnie wiesniak ktory jezdzi golfem lub be em fu zrobil by cos takiego audi... wstyd... chyba że to jakiś złombol? ale w srodku to drewno? nie no wykonczenie godne mercedesa...
Sadistic - czyli forum które wiele pisze, a nic nie wyjasnia.
podpis użytkownika
Wymyj zęby, mój siwek lubi czyste stajnie...Sadistic - czyli forum które wiele pisze, a nic nie wyjasnia.

no i gosciu doprowadzil calkiem mlode i fajne auto do fatalnego stanu tylko po to zeby ktos palcem na niego pokazal i popukal sie w glowe. albo na kasy wiecej niz rdzy na karoserii albo w glowie trocine z obródki drwena