
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 14:47



hah ja pyrtole co sie tak czepiliscie tych malolatow? Nigdy nie napiertalaliscie w noge pod blokiem i nie wkurfialy was zrzedzace baby ktore nie maja nic do roboty tylko siedziec w oknach i dzwonic po psy? Chlopaki prrzynajmniej cos robia a nie siedza przed kompami. Jak jej przeszkadza to niech se podglosni jeb*na mode na sukces. Nienawidze takich zrzedzacych p*zd


Siedzą przed komputerem - źle.
Grają w piłkę - źle.
Jeżdżą na desce - źle.
Siedzą na ławce - źle.
Współczuję waszym dzieciom.
Grają w piłkę - źle.
Jeżdżą na desce - źle.
Siedzą na ławce - źle.
Współczuję waszym dzieciom.


Powiem tak: z jednej strony wk*rwiają ludzi te pi*deczki na deskorolkach, które nie potrafią nawet odzyskać swojej własności (czyli poprostu wyrwać raszpli tej deski). Z drugiej jednak strony jeszcze bardziej nie zniese takich starych szmat, co to straszą wszystkich wokół policją i uważają sie za nie wiadomo kogo, więc żeby było sprawiedliwie: powinna zajechać policja i wszystkim natłuc po mordzie
Teren był prywatny, ostrzeżeń i próśb było więcej niż dość, odstrzelić gnojów i tyle. Chcesz mieć hobby to zajebiście, ale nie cudzym kosztem...




Cyrk, przecież wyraźnie powtarzali kilka razy, żeby im oddała deskę to sobie pójdą.
Goście wykazali się kulturą i opanowaniem, props. Gdyby to byli polscy dresiarze, a ona zabrała by im piłkę to pewnie dostałaby kopa i na tym by się skończyło (o ile jeszcze by jej nie okradli). Spójrzcie na rzeczywistość, a nie tylko kierujecie się stereotypami.


Cyrk, śmieszne jest dla mnie to, że porównujesz wjazd na chatę z młotem do jakiś szczyli co potłuką się chwilę i później sobie pojadą.
Akurat mój wujo jest w spółce develeperskiej i śmiało mogę ci powiedzieć co następuje:
W momencie zakupu mieszkania w bloku, owszem nabywasz do niego prawo (jako do mieszkania), ewentualnie garażu jeśli takowy jest przyporządkowany do mieszkania. Cały teren na którym stoi inwestycja, czytaj ziemia o której piszesz, i tereny jej przyległe( łącznie z dojazdem do "twojego: garażu, stanowi własność zarządu bądź firmy developerskiej, i to ONI stanowią o tym co i jak. W świetle prawa, nie wolno ci zasadzić kwiatka przed blokiem bez uzyskania pisemnej zgody zarządu.
Cyrk napisał/a:
? Poza tym albo respektujemy prawo do posiadania własności prywatnej (w tym prawo do posiadania ziemi i budynków), wraz z prawem do stanowienia o tej własności
Akurat mój wujo jest w spółce develeperskiej i śmiało mogę ci powiedzieć co następuje:
W momencie zakupu mieszkania w bloku, owszem nabywasz do niego prawo (jako do mieszkania), ewentualnie garażu jeśli takowy jest przyporządkowany do mieszkania. Cały teren na którym stoi inwestycja, czytaj ziemia o której piszesz, i tereny jej przyległe( łącznie z dojazdem do "twojego: garażu, stanowi własność zarządu bądź firmy developerskiej, i to ONI stanowią o tym co i jak. W świetle prawa, nie wolno ci zasadzić kwiatka przed blokiem bez uzyskania pisemnej zgody zarządu.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie