@ment200
Eh, kazdy pojazd w koncu sie wyeksploatuje, natomiast nie kazdy pojazd bedziemy wspominac z takim rozrzewnieniem i nostalgia. Cytujac za Rochem Sulima :
"Poniewaz maluch byl na nasze warunki samochodem masowym, przyczynil sie ostatecznie do zmiany polskiej mentalnosci automobilowej.Jego obecnosc powolal do zycia nowy u nas jezyk cywilizacji motoryzacyjnej. Maluch znalazl miejsce w polskiej wyobrazni technicznej na masowa skale".
Wystepowal pomiedzy Syrena i Toyotami, posiadal jeszcze mityczna moc, ktora obdarzona byla "Skarpeta", ale patrzelismy dzieki niemu z dumnie podniesiona glowa w strone rewolucji technologicznej(no i co z tego, ze na wyrost - jako narod mamy taki genetyczny blad, ze nie potrafimy trzezwo ocenic sytuacji).
Technologicznie nie byl to majstersztyk, ale w tamtych latach ludzie nim jezdzili nawet za granice, a mi sie udalo dojechac w calosci do Slowacji. Do tego awaryjnosc mozna bylo kontrolowac we wlasnym zakresie, czego o nowoczesnych pojazdach powiedziec sie nie da, a nie wspominajac o jakimkolwiek "rekodziele". Mial wiec swoje plusy i minusy.
podpis użytkownika
Chciałbym rozeznać się w sobie, póki nie będzie za późno.