


Gówno prawda z tą kasą na koncie. Znajoma tępa dzida mi mówiła, że jak pierwszy raz używała bankomatu, to była taka zajarana, że nie zauważyła pieniędzy (nie wiedziała którędy wychodzi czy coś) i została wyr🤬ana przez bankomat na 20zł. Do banku się nie odezwała, dlatego tępa dzida

Nie pobrane pieniądze z bankomatu lądują w osobnej szufladce co jest potem dowodem w razie czyjejś reklamacji...sam to przerabiałem jak mi w trakcie wypłaty pojawił się "bios" na monitorze ..na koncie widniała wypłata a portfel pusty.., formularz i kasa się znalazła bez zbędnych ceregieli.
A co do pomyłki bankomatu to raczej takowej nikt nie uświadczy, choć był przypadek jak kasjerka w szufladkę z 10 zł banknotem włożyła stówy....jak wypłacający byli uczciwi i zgodzili sie oddać na prośbę banku to okey,,resztę musiała spłacić sprawczyni zajścia.
A co do pomyłki bankomatu to raczej takowej nikt nie uświadczy, choć był przypadek jak kasjerka w szufladkę z 10 zł banknotem włożyła stówy....jak wypłacający byli uczciwi i zgodzili sie oddać na prośbę banku to okey,,resztę musiała spłacić sprawczyni zajścia.

d0hn napisał/a:
Powracam do tego co powiedział MArbas01, przykład z 2 tysiącami jest w tym przypadku dobry, ale maks to 3900 (racji z przepisów) trik polega na tym że wyciągamy wspomniane 3900 zł i wybieramy bankoty ze środka koniecznie ze środka, i tylko pare z nich. Jeżeli bankomat a jeżeli bardziej jego czujniki nie wykryją pobrania szczelina się zamyka, kasa wrzucona do "kasetki" a pieniądze na koncie nie ruszone.
Pozdrawiam przyszłych złodzieji.
Pracuję w jednej z sieci bankomatów i takie numery, jak ten twój to się ucina w zarodku. Manipulacje przy shutterze (klapce) są wykrywane i bankomat generuje kod błędu "klient MÓGŁ mieć dostęp do gotówki". Nawet, jeśli jest to uszkodzenie maszyny to jesteś w pełni obciążany kwotą. Jeśli po rozliczeniu bankomatu kwota w kasecie zrzutów nie gra, to nic nie dostaniesz. Przykro mi
