


Nie no, wykładowcy są w Polsce zajebiści... Tyle, że na jednym z najbardziej "elytarnych" kierunków na UW (Uniwersytecie Warszawskim) przez pierwszy rok jest JEDEN wykład, na który warto chodzić - reszta jest albo c🤬jowa, albo prowadzona przez ludzi zupełnie się do tego nienadających.


rozmawiać przez telefon nie można, ale stać z kamerą i nagrywać to już tak...