

byk chcial ja podrzucic, ale nie dal rady, to tylko majty poszly, kogos innego to by przez ogrodzenie przerzucił
Widać że była ciężka bo normalnie takie filmy oglad sie jak ludzie latają w powietrzu a tu byk ledwo ja mógł podnieść. Pierwszy raz się z tym spotykam .
J🤬y pasztet po c🤬j się tam pchał, to to nawet biegać nie potrafi.
Swoją drogą zawsze mnie to rozp🤬ala. Spasione k🤬y co nogi na 10cm podnieść nie potrafią nagle wpadają na pomysł biegania, albo przeskakiwania czegoś.
Swoją drogą zawsze mnie to rozp🤬ala. Spasione k🤬y co nogi na 10cm podnieść nie potrafią nagle wpadają na pomysł biegania, albo przeskakiwania czegoś.
Hyperion napisał/a:
Miałaby większe szanse gdyby się toczyła.
Co trzeba mieć we łbie, żeby włazić na arenę, gdy jest się spaślakiem? Byk jest powolny, a ja szybko biegam?

Jakim to k🤬a trzeba być poj🤬ym człowiekiem, żeby z nadwagą próbować sp🤬alać przed bykiem... Ja to nawet na autobus nie próbuję podbiegać
Dorosłych chłopów wywala w górę nad łeb a tą lochę szarpał i nie dał rady nawet na pół metra podnieść!