Poziom wody obniżył się bo lej szybko wciągnął dużą jej część razem z drzewami a reszta wody szybko wyrównała poziom... Ot i cała historyja. Ciekawe zjawisko
Konto usunięte
2013-08-24, 1:07
Jestem ekspertem!!
Pospolicie nazywa się to Kononowicz... i nie ma niczego.
Dziękuję Dobranoc.
Nic ciekawego, ale w sumie fajne.
Konto usunięte
2013-08-24, 1:15
@up nie używaj sobie moim kosztem proszę
Jako jedyny prawdziwy ekspert myślę, że to Grycanki się kąpały jak co sobotę (tylko w innej strefie czasowej) spuściły wodę i ot całe zamieszanie.

My już w POlsce mamy takie cuś do znikania pieniążków.
Blondynka po kąpieli spuściła z przyzwyczajenia wodę...
Po prostu to był dół wykopany jak np. na żwirowniach tylko większy i drzewko sobie rosło na krawędzi tego dołu dopóki woda nie zaczęła go podmywać a ktoś wyczuł moment/pomógł trochę i drzewko się zsunęło w dół.