


dla Autora mama pewnie dalej dupkę podciera.. U nas w fabrykach wcale nie jest inaczej, a kasa robi się coraz bardziej porównywalna co w chinach
Też mi coś, na luzie sobie siedzą i składają, u nas jest 3x szybciej, ze zanim wkręcisz ostatnią srubkę w jednym już dostajesz drugi, poza tym nie wolno rozmawiać.
Ta typiarka w 4.22 widocznie próbowała kiedyś uciec... Albo nie dała prezesowi

Tak jak już kilku kolegów wcześniej wspomniało - u nas jest o wiele gorzej. Wiem, bo sam pracowałem przy linii produkcyjnej (ekspresy do kawy). Przede wszystkim nie ma żadnego siedzenia, ponieważ "zmniejsza wydajność". Odciski, skaleczenia, owijanie palców taśmą żeby chociaż trochę je ochronić to norma. Do tego dochodzi kilka szczególnych stanowisk, które dosłownie rozp🤬alają Ci dłonie i nadgarstki, a ludzie zwalniają się po 2-4 tyg bo już nie wytrzymują.
Spokojna praca co wy chcecie, w Polsce Czy Anglii robi się w gorszych warunkach, stoi i jebiesz jak automat 12h i jeszcze co 5 min cie z🤬bie jakiś pajac bez mózgu. Chyba kuźwa wyjade do chin do roboty jak taki lajt mają
@up dokładnie tak
@up dokładnie tak
podpis użytkownika
All legends have a beginnig, but a legacy lasts forever
Montowanie tabletów to nie to samo co montowanie tosterów, muszą siedzieć bo to praca stosunkowo precyzyjna. Poza tym nawet jeśli pracują odrobinę wolniej niż nasze polskie mróweczki to nadrabiają z pewnością liczbą pracowników.
Rems napisał/a:
pffff siedzą i na luzie pracują... ja w uk w fabryce plastiku zak🤬iałem na nogach 12h od 6 do 18 i mialem 3 przerwy po 15 min.
3 przerwy? Koleszka w głupim maku po 12-13h cały czas na stojąco pracował i tylko jedną przerwę 15 min.
Rems napisał/a:
pffff siedzą i na luzie pracują... ja w uk w fabryce plastiku zak🤬iałem na nogach 12h od 6 do 18 i mialem 3 przerwy po 15 min.
spojrzałem na nick i o dziwo to nie bongo pisał...
kroto napisał/a:
Koleś filmuje to tabletem
I co ciekawe, nie jest chinolem.
Ciekawostka, że ho ho....