30
140
Nie no ja prdl... wyścig kto pierwszy wstawi 
Mogłeś chociaż poczekać aż poprawią jakość i dopiero wrzucić
Mogłeś chociaż poczekać aż poprawią jakość i dopiero wrzucić
Większość produktów posiada termin przydatności do spożycia. Niestety, część z nich, nie zdąży zostać sprzedana. I co się z tym dalej dzieje? Wracają do fabryki, gdzie rzeczoznawca na podstawie losowych próbek, nadaje nowe daty ważności. Mam wrażenie, że "wiodący" producenci chipsów, jeśli im się chipsy nie sprzedadzą na zachodzie, "odświeżają" je i wysyłają do Polski. I dlatego tanie chipsy marketowe są smaczniejsze i bardziej chrupiące. Taka moja teoria, ale zważywszy różnice np. w Lenorze niemieckim i polskim, coś w tym może być. Jesteśmy traktowani jak trzeci świat.
Smak to dosyć złożone zagadnienie. Uczestniczą w nim niemal wszystkie zmysły. I trudno dokładnie określić jakie za co odpowiadają. Najważniejszy w czuciu smaku jest niewątpliwie nos. Dzięki niemu czujemy wiele różnych smaków. Dzięki niemu możemy odróżnić czy jemy cebulę czy jabłko. Ważny jest też dotyk. Często pewnie zdarza się wam zostawienie chipsów otwartych przez co na następny dzień po złapaniu wilgoci z powietrza nie mają one takiego smaku. Mimo iż wszystkie substancje aromatyczne i smakowe nadal na nich pozostają.
Perturbator napisał/a:
Większość produktów posiada termin przydatności do spożycia. Niestety, część z nich, nie zdąży zostać sprzedana. I co się z tym dalej dzieje? Wracają do fabryki, gdzie rzeczoznawca na podstawie losowych próbek, nadaje nowe daty ważności. Mam wrażenie, że "wiodący" producenci chipsów, jeśli im się chipsy nie sprzedadzą na zachodzie, "odświeżają" je i wysyłają do Polski. I dlatego tanie chipsy marketowe są smaczniejsze i bardziej chrupiące. Taka moja teoria, ale zważywszy różnice np. w Lenorze niemieckim i polskim, coś w tym może być. Jesteśmy traktowani jak trzeci świat.
Z tej biedy już ci się w głowie pop🤬liło. Chipsy to nie turbina w samochodzie, że możesz je zregenerować. Osobiście lubię chipsy i wystarczy, że do końca terminu jest mniej niż 15 dni, chipsy są miękkie i niesmaczne. Jeszcze nigdy nie trafiłem na świeżą (po dacie) partię któraby taka była.
Co to k🤬a ma być że teraz wszystkie youtubowe gwiazdy wrzucacie bez uploadera ? co te cioty podpisały jakiś kontrakt z sadolem żeby więcej wyświetleń mieć ?
A piliście napój Dr Pepper? Czy ktoś jest w stanie opisać ten smak? No właśnie, na pewne smaki nie mamy w języku słów więc się próbuje coś pośredniego znaleźć.
Dlaczego tak wypadlo glosowanie na czipsy? Bo marka Tesco jest robiona przez Star Foods... a Star Foods, to ten sam koncern co Lays (wszyscy robia pod bandera Pepsi Co.). Wiem, bo moj ojciec pracuje w tej firmie... Dlatego warto kupowac czipsy Tesco, bo jakosciowo to to samo... Maja tych samych kontrolerow co Lays... tylko kosztuja 40% ceny Lays.