Oto przykład myślenia władz (przypuszczam, że UŁ) w jaki sposób poprawić wygląd a jednocześnie wpłynąć na funkcjonalność.
Jak widać (zwłaszcza) studenci, którym spieszno do nauki

wydreptali sobie ścieżkę skracającą drogę o kilka drobnych sekund
co wpłynęło na nieestetyczny wygląd braku trawy, jednak zrobiono coś z czego każdy powinien być zadowolony
takie rzeczy powinny stać się powszechniejsze. Prosty przykład wychodzenia na przeciw potrzebom społeczeństwa
niech inni się uczą w jaki sposób robić chodniki
bo takie są skutki inteligencji projektantów, myślą że, ludzie będą chodzić jak pacman
Studiuje tam sk🤬esyny!
Nie no dajcie spokoj, zrobili skrot dla pieszych, wszystko fajnie pieknie. Teraz spojrzcie na pierwsze zdjecie, zwroccie uwage na ilosc samochodow na parkingu - tak, jest pelny. Te samochody, ktore widzicie zaparkowane na chodniku tez naleza do studentow. Parking UŁ wydzialu prawa i administracji jest ogromny, ale ktos kto wyznaczal miejsca parkingowe musial upasc na glowe. Nie mam pojecia kto dbal o zagospodarowanie tam terenu, ale zrobil to tragicznie. Kazdy kto ma zajecia na tym wydziale narzeka na brak miejsc parkingowych, rekacja uczelni? Jebneli karty parkingowe, dzieki czemu jeszcze mniej samochodow wjedzie na parking. Ulica na ktorej zaparkowane sa te samochody jest stale patrolowana przez ukochana straz miejska ktora nap🤬la tam mandatami jak zla
M................n
2013-09-15, 20:51
Kiedyś jak mieszkałem krótki czas w (H)Ameryce to normalną zasadą było to, że na nowych osiedlach najpierw siano trawę a dopiero po pół roku zaczynano budować chodniki w miejscach wydeptanych przez mieszkańców.
p................s
2013-09-15, 20:58
E tam powinni ogrodzić trawnik 2 metrowej wysokości płotem pod napięciem z zasiekami. Trawnik zaminować niech ludzie chodzą dookoła i podziwiają trawnik a i dłuższy spacer - więcej zdrowia.
Z tego co usłyszałem od znajomego co wyjechał na rok do USA, to jest to popularna sprawa, że jak zostanie wybudowane nowe osiedle to pierw daja wszędzie trawniki, a dopiero po jakims czasie w miejsce sladów gdzie trawa została wydeptana są kładzone chodniki
Jest taka teoria, że gdy stawiamy nowe osiedle, chodniki powinno się kłaść po jakimś półroczu po oddaniu mieszkań. Ludzie znajdą sobie najlepsze, najkrótsze ścieżki. I co z tego, ze na projekcie pięknie wygląda jak się z tego korzystać nie da.
ci co projektują chodniki to myślą że ludzie będą jak pac-man chodzić :/
n................o
2013-09-15, 21:30
Teraz będę ścinać 2 metry wcześniej, potem kolejne 2, aż wreszcie będa mieli drogę prostą z punktu A, do punktu B.
Pod blokiem mam 3 razy szerszy i 2 razy dłuższy skrót, którym przez 15 lat nikt się nie zajął i wygląda jak na pierwszym foto.
Może jutro fotę wstawię.
podpis użytkownika
* Avatar tego użytkownika został wyłączony przez administratora lub moderatora forum
Zawiodłem się. Miałem nadzieję ujrzeć trzecie foto z nowo wydeptaną ścieżką.
Przecie to "beczki- miejsce mojej kaźni. Na harda z tym!
O, mój wydział, hehe
J................3
2013-09-15, 23:34
Wniektorych krajach, np. Szwecji, stawiajac nowe osiedle sieja trawe i ukladaja chodniki tam gdzie ludzie wydepcza sciezki

(oczywiscie nie kazdy deweloper jakby mial sie ktos przyjebac

)
p................o
2013-09-15, 23:46
No wreszcie!