

Generalnie dłoni broniącego się nic nie zagraża i po rozbrojeniu przeciwnika jest on w stanie dalej walczyć wręcz.


@PanKupa. Z rewolwerem zadziała to w ten sam sposób. To że bęben rewolweru i tak się obróci i będzie można oddać kolejny strzał ma w tym wypadku mniejsze znaczenie. Chyba że obrót bębenka zostanie zablokowany, język spustowy nie powróci wtedy do pozycji wyjściowej.
Generalnie dłoni broniącego się nic nie zagraża i po rozbrojeniu przeciwnika jest on w stanie dalej walczyć wręcz.
Jeśli rewolwer ma odciągnięty kurek (strzał w trybie single action) a ręka trzymająca broń go nie zablokuje to strzał padnie. Co więcej jeśli trzyma się go w miejscu gdzie jest szczeliną pomiędzy komorą bębenka a lufą to w zależności od energii naboju trzymający zostanie poparzony i mniej lub bardziej pokaleczony. Do urwania palców w przypadku kalibrów generujących duże ciśnienie. Jeśli strzał ma paść w trybie double action to jeśli trzyma się mocno za bębenek to strzał nie padnie. Spust zawsze wraca po pozycji wyjściowej jeśli nie trzyma się kurka, stan bębna nie ma tu nic do rzeczy. Sprawdziłem to przed chwilą na moim S&W 686


Za wyciągniecie mnie z błędu Piwo.

Z rewolwerem wystarczy oglądać filmy. Makgejwer w jednym z odcinków wsadził linijkę między iglicę a bębenek. Można tak samo z palcem zamiast linijki, tak jak było w jakiejś części zabójczej broni.
Można też spróbować wsadzić palec za spust, wtedy tez nie wystrzeli.
Można tez użyć mocy żeby zablokować mechanizm jak tutaj:
sadol.pl/nieudany-zamach-w-bulgarii-vt169159.htm
Nie da się wsadzić linijki pomiędzy iglice a bębenek kiedy w komorze jest nabój bo szczelina jest szerokości ułamka milimetra. A w filmach to teraz nie używają prawdziwej broni i to co pokazują budzi śmiech każdego kto z bronią ma do czynienia. Tak więc nie sugeruj się w tym temacie ani Macgyverem ani Zabójczą bronią

Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie