

MoNsTeR.pl napisał/a:
Kiedyś za małolata, w dużym dole i ogromnym ognisku, taką butlę wysadziliśmy z kolegami. Jebło tak, że jak przyszedłem do domu to moja babcia powiedziała, że chyba był jakiś wypadek obok w zakładzie bo huk był duży i wszystkie szyby w bloku mało nie wypadły
Jak miałem jakieś 10 lat znalazłem z kumplem butlę na śmietniku.
Ognisko rozpalone, do ogniska butla i czekanie w odległosci 10 metrów od butli aż jebnie.
Nie jebło więc poszliśmy do domu.
MoNsTeR.pl napisał/a:
Kiedyś za małolata, w dużym dole i ogromnym ognisku, taką butlę wysadziliśmy z kolegami. Jebło tak, że jak przyszedłem do domu to moja babcia powiedziała, że chyba był jakiś wypadek obok w zakładzie bo huk był duży i wszystkie szyby w bloku mało nie wypadły
Ja ten huk też słyszałem , do tej pory mi dźwięczny w uszach, to było w zeszłą sobotę prawda ?


1234dupa napisał/a:
Ty wiesz co to bleve? Widzę że nie
Poz tym pewnie tam wodę wlał i se grzeje
Tak geniuszu. Prenumeruje Poradnik LPG. Widzę ze jesteś specjalistą. Jak debil będzie to podgrzewał i jak uszczelnienie zaworu nie puści to rozerwie zbiornik. I nastąpi wybuch spowodowany nagłym wyciekiem cieczy w temperaturze wyższej od jej temperatury wrzenia przy normalnym ciśnieniu atmosferycznym. Nie dziękuj mi tylko staraj się ludziom kuchenki podłączać jak trzeba.
tez jestem oburzony, nie wolno palic fajek przy jedzeniu
podpis użytkownika
przewiduje smierc i zniszczenie, lubie te wydarzenia ogladac w tv albo internetach. Nikogo nie ostrzegam aby nie zaburzac moich fantazji, oraz kontiunum czasoprzestrzennego.
Orbitalasd napisał/a:
Może to doprowadzić do zamarzniecia zaworu i w konsekwencji uniemożliwić jego zakręcenie
miałem taki przypadek podczas papowania dachu, ale przyznam ,się że za małe miałem jaja zeby rozmrażać zawór palnikiem
podpis użytkownika
Niech poleje sie krew