
wydarzenia.interia.pl/swietokrzyskie/news-sprawca-wypadku-w-brzezinach...
Co do opisu to normalka w Polsce. Takie mamy sądy. Jeszcze ignoranci stwierdzą że to kwestia naszego prawa ale każdy ogarnięty wie że prawo w Polsce pozostawia bardzo dużo w rękach sędziów właśnie.
Pamiętam jak na wykopie broniono sedzię która uniewinniła typa który wiejską drogą w nocy po pijaku i z zabranym prawem jazdy zabił dzieciaka na rowerze który wyjechał z posesji.
Pani sędzia stwierdziła że to że był pijany i miał zabrane prawo jazdy nie miało znaczenia bo dzieciak wyjechał nagle i nie miał prawa go zauważyć.
Te same sądy a konkretnie pewna pani sędzia która brała udział w szansie na sukces (do znalezienia na YouTube) skazała maszynistę który w nocy przyjechał starszą kobietę która położyła się na torach. Najprawdopodobniej popełniając samobójstwo.
Sprawa miała takie smaczki jak na przykład to że wypadek miał miejsce późną jesienią a eksperyment procesowy był robiony o tej samej godzinie ale wiosną czy tam latem.
Tak tak, wolne sądy.
Poczytajcie sobie detektywa to już całkiem się za głowę złapiecie.
Skoro dzieciak włączał się do ruchu to jest tylko i wyłącznie jego wina, bez znaczenia czy pojazd prowadził naj🤬y czy trzeźwy, j🤬a amebo.
Skoro dzieciak włączał się do ruchu to jest tylko i wyłącznie jego wina, bez znaczenia czy pojazd prowadził naj🤬y czy trzeźwy, j🤬a amebo.
Lata temu miałem sąsiada sędziego. Złapałem go jak wykręcał żarówki z lamp na korytarzu.
Wypuściła na wolność? Jakieś źródło chętnie poczytam o tej sprawie.
// edit
Tak już znalazłem niezły gnój. Ale minister Ziobro wziął sprawę w swoje ręce więc będzie dobrze.
Skoro dzieciak włączał się do ruchu to jest tylko i wyłącznie jego wina, bez znaczenia czy pojazd prowadził naj🤬y czy trzeźwy, j🤬a amebo.
Skoro dzieciak włączał się do ruchu to jest tylko i wyłącznie jego wina, bez znaczenia czy pojazd prowadził naj🤬y czy trzeźwy, j🤬a amebo.