

kisiel1993 napisał/a:
stery_srh,
Nie trzeba dawać silnika elektrycznego bo już manawet expertem nie trzeba być i znać dobrze angielski by przeczytać "Engine v12 + Electric.

NieWiemZeWiem napisał/a:
stery-srh@
Po części idiotyzm UE bo firmy muszą redukować CO2 a ferrari nawet nie zbliżyła się jeszcze do granicy jaką narzuciła UE....a po drugie to wiesz, silnik elektryczny to w c🤬j dobry moment obrotowy
Wszystko wiem (akurat elektryką się interesuję od dziecka) - co nie zmienia faktu, że nadal uważam, że to profanacja.

podpis użytkownika
Smak '80 lat...
Akurat takiego LaFerrari nie da się tak po prostu kupić nawet mając kilkanaście milionów,wymóg jest taki,że aby móc zakupić takie Ferrari trzeba posiadać co najmniej 5 modeli innych Ferrari

Tak to właśnie jest jak jest się biedakiem, że się ogląda a nie kieruje
Dla spiętych dup.. siedzę przed kompem

podpis użytkownika
Musicie uruść żeby to zrozumieć
W życiu bym nie kupił Ferrari, zj🤬e samochody... Wolałbym odkupić renówke clio 1 od kumpla. Przyśpieszczenie od 0 do 100 w 4 min

podpis użytkownika
Jedynym dowodem na to, że istnieje jakaś inteligencja pozaziemska jest to, że się z nami nie kontaktują.
P🤬lenie że trzeba mieć ferrari żeby zap🤬lać, wystarczy kupić za grosze rozj🤬ego golfa i co miesiąc coś dokupywać do niego aż w końcu kupić w miarę dobry silnik wj🤬 turbo i efekt bedzie taki sam

Mój Golf II 1.8 16v idzie lepiej. ma czip, duży wydech i nowe części
K🤬a! Szaleństwo! Lufy nie zdążyłem zjarać a on ma 200 km/h na budziku :o

@rigsuit
Kupując ro<j🤬ego golfa i pakując w niego kasę na końcu zawsze masz dalej rozj🤬ego golfa, ale z utopioną kasą.
Kupując ro<j🤬ego golfa i pakując w niego kasę na końcu zawsze masz dalej rozj🤬ego golfa, ale z utopioną kasą.

Nie ma to jak sprawdzać przyspieszenie na hamowni, równie dobrze można robić biegi na 100 metrów na bieżni

Agerą R się jakoś tak nie jarają, a jest w c🤬j lepsza i ładniejsza.