

Szwejk napisał/a:
Plan był taki, że miało wyj🤬 dziurę bo panewki w silniku zj🤬e i tak się kończy jego żywot. Nie przewidział, że silnik wytrzyma tak długo, że dojdzie do pożaru.
![]()
Możliwe. Im nowsze silniki tym mniej części serwisowalnych (nikasil na korbie na tulejach. Nie da się tanio szlifować, nie ma nadwymiarowych tłoków). Także niektórzy jak słyszą że silnik padaka, to go sami wykańczają żeby nie nie sprzedać jako złom a potem ktoś potem odsprzeda go jako igła (np z DR.Motor-em wlanym ad hoc). Ale to też tylko w internetach czytałem.
C0C0JAMBO napisał/a:
Motop🤬da spala swoj pojazd.... za takie hałasowanie to powinien on też spłonąć...
Kiedyś do mojego sąsiada gnojki przyjezdzały na skuterach (kosiarkach)... wjezdzali na "sportowych" tłumikach po kilka maszyn na raz... myślałem że ich zap🤬le za zakłucanie mojego spokoju i ciszy...
A ty siedzisz k🤬a w tym domu i potrafisz tylko się żalić w internecie że ktoś Ci spokój zakłóca... Każdy ma Cię w cewie człowieku
