Niesamowita opowieść człowieka, który przez swoją własną głupotę znalazł się w tajskim więzieniu. Przed śmiercią uratował go prawdziwy cud.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Dzisiaj 17:12
Owszem opłaca się. Będzie teraz robił hajs na książce a do tego pewnie stanie się celebrytą.
SQT napisał/a:
Owszem opłaca się. Będzie teraz robił hajs na książce a do tego pewnie stanie się celebrytą.
na pewno też inni wezmą z niego przykład i będą robić jak on
Mam nadzieje ze jednak większość ludzi wyciągnie z tej historii nieco mądrzejsze wnioski
Nie rozumiem...
Wysyłał listy z Polski z dragami ze swoim adresem i wiedząc, że go wsadzą w Tajlandii właśnie tam pojechał?
Dlaczego nasi go nie wsadzili?
Wysyłał listy z Polski z dragami ze swoim adresem i wiedząc, że go wsadzą w Tajlandii właśnie tam pojechał?
Dlaczego nasi go nie wsadzili?
Podoba mi się jak opowiada op więzieniach. Tak powinny wyglądać i u nas, niestety zapomiano że więzienie ma być KARĄ...
nazwał bym to tak: opowieść debila który miał farta... ot całe streszczenie.
Rynek przepełniony jest dilerami tytoniu czy alkoholu i nikt ich nie wsadza. Były czasy że i alkohol był nielegalny. Powiem więcej, zdarzają się jeszcze zacofane miejsca na świecie gdzie... i tu uwaga! Konopie indyjskie są nielegalne... jakaś paranoja.
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie