Don Evelio Cangá Quiñónez był taksówkarzem bez licencji. W taksówce miał wypadek i swego żywota dokonał.
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:39
"Dwójkę wrzuć bracie, po co bez sensu tak gonić, czas trzeba szanować, tak łatwo go dzisiaj roztrwonić..."
maki1981 napisał/a:
Dawno Cię nad morzem nie było - tera je 5 złotych...
Wiem, bo przy trójce dzieci idzie zbankrutować na samych gofrach.
Więc tylko Ty zjedz gofra. Niech się uczą od małego, że co wolno wojewodzie... lub niech patrzą jak się szlachta bawi.
Stachtypowacebula napisał/a:
"Dwójkę wrzuć bracie, po co bez sensu tak gonić, czas trzeba szanować, tak łatwo go dzisiaj roztrwonić..."
O bogowie, starzy i nowi, łza się w oku zakręciła...
JamPawel napisał/a:
O bogowie, starzy i nowi, łza się w oku zakręciła...
Zaprawdę powiadam to nic złego uronić łezkę nad trumną taksówką zmarłego.
Stachtypowacebula napisał/a:
Zaprawdę powiadam to nic złego uronić łezkę nad trumną taksówką zmarłego.
Bardziej nad "Słów cięciem gięciem" i tymi laty, co nie wrócą.
qwaszxedc napisał/a:
Już bym wolał żeby mnie świniom na pożarcie
Czy świnie się zgodzą na taki posiłek na konsolacji?
[ Dodano 2024-07-24, 08:44 ]
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie