

impressa88 napisał/a:
Myślisz że tekst z 500+ jest tutaj zabawny? Jest tak samo oklepany jak twój ryj
kto mieszkał w akademiku ten zna podobne miejsca na sex. Nie każdy student ma samochód, namiot, czy kumpla z mieszkaniem itp, więc trzeba szukać innych zakamarków typu przymierzalnia, kibelek.
To jest ten rodzaj sexu:
jest z kim, jest czym, ale nie ma gdzie.
Potem juz tylko jest z kim, jest czym, ale czy jest sens?
To jest ten rodzaj sexu:
jest z kim, jest czym, ale nie ma gdzie.
Potem juz tylko jest z kim, jest czym, ale czy jest sens?