Chciałbym wam przedstawić zespół dubmakerów (dubmaker - osoba tworząca dubstep) którzy wprowadzili dubstep na wyższy poziom niż stanie przy konsolecie i gibanie się w jednym miejscu. W skład Destroidu wchodzą Excision, Downlink, KJ Sawka. Panowie wpadli na pomysł żeby urozmaicić dubstepowe koncerty i wprowadzić coś nowego. Co zrobili?: Zrobili zbroje/kombinezony (w które włożyli nie lada małe pieniądze) przypominające androidów (jednego można skojarzyć z Cyraxem/Sektorem) oraz zamiast położonych konsolet na stoliczku, wbudowali je w formie dubstepowych gitar oraz dub-perkusji. Sądzę że to o wiele ciekawsza zabawa niż stanie w jednym miejscu i nic praktycznie nie robienie. Moim zdaniem, Destroid zasługują na złoty medal pomysłowości.
Tutaj wideo ich pierwszego występu w nowej odsłonie, San Francisco:
A tutaj kilka zdjęć:
Zapraszam do oceniania i c🤬ja wbijam w muzyczne spory.

Pozdrawiam!
podpis użytkownika
drum'n'bass | dubstep | breakcore
Ktoś kiedyś fajnie powiedział "słucham muzyki, nie gatunku" Takim motto polecam kierować się wszystkim napinaczom. A co do filmiku, to bardzo spoko, że chłopaki postawili na taki performance i próbują, ale nie zmienia to faktu, że to raczej (imo) nie jest potrzebne. Bywałem na wielu koncertach szeroko pojętej muzyki elektronicznej i wcale, ani to wcale, nie przeszkadza mi DJ stojący za konsolą czy NPCtką.
huntz0r napisał/a:
muzyke
Muzyki nie ale dźwięk zawieszonego Win98 już jak najbardziej
Pomysł z oświetlonymi kombinezonami zerżnięty z Kraftwerk, skakanie po scenie z gitarami z rocka/metalu. Ale efektowne gdyby nie to łub łub w tle.
Doomik napisał/a:
Ktoś kiedyś fajnie powiedział "słucham muzyki, nie gatunku" Takim motto polecam kierować się wszystkim napinaczom. A co do filmiku, to bardzo spoko, że chłopaki postawili na taki performance i próbują, ale nie zmienia to faktu, że to raczej (imo) nie jest potrzebne. Bywałem na wielu koncertach szeroko pojętej muzyki elektronicznej i wcale, ani to wcale, nie przeszkadza mi DJ stojący za konsolą czy NPCtką.
MPC (Music Production Center) tak na marginesie.
Skoro TO nazywacie muzyką, to ja już wolę dźwięk rynny spadającej ze schodów
podpis użytkownika
Co masz zrobić dzisiaj, zrób jutro.
Uszy mi krwawią, ale oprawa fajna
Kombinezony wyglądają jak pancerze wspomagane z fallouta, zwłaszcza pierwszy (takie skojarzenie)
a................0
2013-06-10, 14:59
Hahaha polaczki w formie! Hejt on chamy bez wiedzy. Jak ktoś pisze o techno przy dubstepie jest większym idiotom od Tuska. Nie jestem wielkim fanem dubstepu, jeszcze mniejszym brostepu, ale wszechobecnych zwierząt krytykujących wszystko zapakowałbym razem z muslimami podczas międzylodowania w Warszawie i wyj🤬 ich do kozojebców czcić kłaklahha.
Od samego oglądania umarło mi kilkaset tysięcy komórek mózgowych.
podpis użytkownika
Kobiece piersi wypełnione są marzeniami.
W................1
2013-06-10, 15:09
C................k
2013-06-10, 15:11
To nawet obok dubstepu nie leżało banda zjeb*w co to nazywa dubstepem.
to nie jest dubstep, tylko gowno... kiedy w koncu zrozumiecie ze tu nie chodzi o to elektro-futurystyczne j🤬ie skrzaczonymi dzwiekami?
Kaseciak od C64 robił o wiele lepszą muzykę ;D
f................z
2013-06-10, 15:23
+
+
i dobry producent
= DUBSTEP