

i ta szklana obudowa

podpis użytkownika
przewiduje smierc i zniszczenie, lubie te wydarzenia ogladac w tv albo internetach. Nikogo nie ostrzegam aby nie zaburzac moich fantazji, oraz kontiunum czasoprzestrzennego.
parnyschab napisał/a:
To jest jakiś produkt Secretlaba (tak wnioskuje po logo). Chyba jest to krzesło jak napisał Haruhiro. A jeżeli jest to krzesło to ono waży 35 kilogramów i jest k....o nieporęczne w transporcie. Wnosiłem je na 3 piętro w bloku i wymiękłem na 2-im.
Ze swoim rób co chcesz, a do cudzego podchodź z szacunkiem. Teraz tylko reklamacja i niech p🤬da zabiera ponownie, żeby za tydzień ponownie (może tym razem jak należy) dostarczyła przesyłkę.
USA to chyba czołówka krajów trzeciego świata jeżeli chodzi o mentalność, inteligencję i kulturę.
sebbar1991 napisał/a:
Dlatego nigdy przenigdy nie zamawiam elektroniki kurierem
Mój przyjechał na palecie

Byłem kurierem przez kilka lat. To na bank nie komputer więc suka jebie na like my movie + wygląda to na git zapakowaną przesyłkę (styropian, wypełnienie itp że zawartości nic się nie stanie). Jak firma/osoba wie że wysyła coś delikatnego to to odpowiednio zabezpiecza, jak jakiś h🤬j/no name to potrafią wysłać delikatne rzeczy w foliopaku i potem składają reklamację że się w transporcie uszkodziło i chcą zwrot kasy a i tak finalnie gówno dostają bo przesyłka źle zabezpieczona. Przykład z życia jeździłem 9 razy do tej samej osoby bo zlew kamienny się w transporcie rozj🤬, zdjęcia jak był zapakowany (kilka kawałków cienkiej foli bez styropianu i innego porządnego wypełniacza) aż w końcu spakowali to poprawnie i cały zlew dotarł do klienta xD (każda reklamacja była odżucana na podstawie zdjęć).