Cd. jaj z Lili - dla przypomnienia, milfik 45l dieta, fitnes, zboczona na wesoło.
Pogrzeb mamy w pracy (ktos mało istotny dla nas ale idziemy wszyscy). Nasz milfik na takie okazje ma schowane pod biurkiem wyjściowe szpile. No to jej podpisałem korektorem wielką czcionką.
LILI LEWY / LILI PRAWY
wyobrażacie sobie beke w kościele jak klęknęła (siedziała przed zacnym gronem szyderców).
Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników.
Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (
więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę
już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
konto usunięte
2014-11-05, 12:31
konto usunięte
2014-11-05, 12:53
heh... jako że sama mam schowane wyjściowe szpile pod biurkiem rzeknę: giń
konto usunięte
2014-11-05, 13:22
robokopp o co ci chodzi chłopcze? masz jakis uraz do mnie napisz wprost może da się to wyjasnić jak pomiędzy mężczyznami. Jeśli jednak nie to udaj się do piaskownicy.
jaka ta Lili musi miec stope, skoro sie zmiescilo tyle tekstu na podeszwie...
konto usunięte
2014-11-05, 14:32
dobra ja ci tłumacz teraz.
Z zapisków na podeszwie wynika ze lili podpisuje buty bo boi się o kradzież obuwia. Zapiski lewy/prawy świadczą o jej codziennych wątpliwościach który na która noge ubrać.
Nie przypadkiem jest blondzią. (ale nie jest idiotką - co udowodniła śmiejąc się z dowcipu do łez i nie zmazując owych napisów)
Tadźykistańskie = twoje pierwsze zdanie
konto usunięte
2014-11-05, 15:31
Coś ciebie ostatnio dużo na sadolu. Nie rozumiem tego fenomenu, większość twoich żartów czy kawałów jest mierna.
Podpisywanie butów jako sposób na kradzież? Kobiety mają często problemy z określeniem lewo/prawo. Ale jeszcze nigdy nie widziałem takiej, która by nie wiedziała jak założyć buty. No i żart jak żart, może i fajny ale na pogrzeb?
Śmieszy mnie odpowiadanie każdemu i ciągłe tłumaczenie się.
konto usunięte
2014-11-05, 17:15
konto usunięte
2014-11-05, 17:32