
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 23:41

gordonviet napisał/a:
Mala systematyzacja skutecznosci modlitw, ma wam kochani katolicy pokazac, ze marnujecie czas. Gadacie sami do siebie i marnujecie czas, zamiast wziac dupe do roboty i osiagnoc to czego pragniecie. Wszystko jest na wyciagniecie reki, ale trzeba te reke jednak wyciagnac a nie czekac jak rumun, ze Pan Da.
Odnośnie modlitw i cudów gorąco polecam książkę pt. "Potęga podświadomości" Pana J. Murphy'ego.

W pelni sie zgadzam. Tyle, ze nie trzeba do tego miliardow zlotych rocznie i bog wie jakich przywilejow dla prowadzacych modlitwy.




To zły przykład! Aby komiks mógł być dowodem istnienia Spidermana nie powinien zawierać ani jednego wizerunku głównego bohatera. Mógłby mieć ilustracje wszystkich innych postaci ze Spidermenem np. rozmawiających oraz same dymki z jego odpowiedziami.



Slonx napisał/a:
@qhash - Jakiekolwiek analogie?
jak dla mnie biblia to stek bzdur

@up - niekoniecznie
Takie, dajmy na to, 10 przykazan jest uniwersalnym zbiorem zasad, ktore reguluja cholernie duzo aspektow spolecznego a takze indywidualnego zycia kazdego czlowieka, niezaleznie od tego czy wierzy czy nie.
1. Nie bedziesz mial bogow cudzych przede mna - wskazuje, zeby kierowac sie wlasnie tymi zasadami, nie jakims dogmatycznym kodeksem, etc. Troche slaby poczatek ale lecimy dalej.
2. Nie wzywaj imienia swego Boga na daremno - nie powoluj sie na boga zeby wywierac wplyw, kontrolowac, zdobywac dobra i ludzi - kosciol katolicki chyba nigdy tego przykazania nie widzial
3. Pamietaj abys dzien swiety swiecil - poswiec jeden dzien w tygodniu na odpoczynek, rodzine oraz resume dzialan z zeszlego tygodnia, porozmawiaj ze soba, popraw to co robiles zle
4. Czczcij ojca swego i matke swoja - genialne w swojej prostocie, rozwiazuje problem emerytur, domow starosci, itp. Skoro rodzice Cie wychowali jak sie urodziles, winny im jestes opieke, gdy beda starzy i niedomagajacy.
5. Nie zabijaj - tlumaczyc?
6. Nie cudzoloz - polityka zachowania zdrowia psychicznego oraz prawidlowej flory bakteryjnej pochwy oraz czlonka.
7. Nie kradnij - ...
8. Nie mow falszywszego swiadectwa przeciwko blizniemu - jednym slowem nie klam i nie narzucaj winy na niewinnego, proste.
9. Nie pozadaj ziny blizniego swego - wystarczy popatrzec ile wojen i trupow bylo przez jakas glupia dupe
10. Ani zadnej zeczy, ktora jego jest - zazdrosc jest zla, ot co.
Takie, dajmy na to, 10 przykazan jest uniwersalnym zbiorem zasad, ktore reguluja cholernie duzo aspektow spolecznego a takze indywidualnego zycia kazdego czlowieka, niezaleznie od tego czy wierzy czy nie.
1. Nie bedziesz mial bogow cudzych przede mna - wskazuje, zeby kierowac sie wlasnie tymi zasadami, nie jakims dogmatycznym kodeksem, etc. Troche slaby poczatek ale lecimy dalej.
2. Nie wzywaj imienia swego Boga na daremno - nie powoluj sie na boga zeby wywierac wplyw, kontrolowac, zdobywac dobra i ludzi - kosciol katolicki chyba nigdy tego przykazania nie widzial
3. Pamietaj abys dzien swiety swiecil - poswiec jeden dzien w tygodniu na odpoczynek, rodzine oraz resume dzialan z zeszlego tygodnia, porozmawiaj ze soba, popraw to co robiles zle
4. Czczcij ojca swego i matke swoja - genialne w swojej prostocie, rozwiazuje problem emerytur, domow starosci, itp. Skoro rodzice Cie wychowali jak sie urodziles, winny im jestes opieke, gdy beda starzy i niedomagajacy.
5. Nie zabijaj - tlumaczyc?
6. Nie cudzoloz - polityka zachowania zdrowia psychicznego oraz prawidlowej flory bakteryjnej pochwy oraz czlonka.
7. Nie kradnij - ...
8. Nie mow falszywszego swiadectwa przeciwko blizniemu - jednym slowem nie klam i nie narzucaj winy na niewinnego, proste.
9. Nie pozadaj ziny blizniego swego - wystarczy popatrzec ile wojen i trupow bylo przez jakas glupia dupe
10. Ani zadnej zeczy, ktora jego jest - zazdrosc jest zla, ot co.

gordonviet napisał/a:
@up - niekoniecznie
Takie, dajmy na to, 10 przykazan jest uniwersalnym zbiorem zasad, ktore reguluja cholernie duzo aspektow spolecznego a takze indywidualnego zycia kazdego czlowieka, niezaleznie od tego czy wierzy czy nie.
No tak, tyle, że religia bez boga to filozofia, a ja jako ateista ani nie jestem wierzący (nie uznaję chrześcijańtwa jako religii), ani nie uznaję ich filozofii (nadstaw drugi policzek etc.). Te zasady spisane nie są potrzebne, bo i tak każdy wie co jest dobre, a co nie i bzdurą jest, że to dzięki religii. Ewolucja wykształciła w ludziach naturalne poczucie co jest dobre, a co złe, tak, że na co dzień nikt nikogo nie zabija, ale jak ktoś do ciebie strzela to ty się bronisz i go zabijasz, mimo dekalogu, a dlaczego? Ponieważ każdy z nas ma wewnątrz siebie kodeks moralny, naturalny, nie religijny.




Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie