
Tego chyba nie wyklepie, tym bardziej że to drewno.
podpis użytkownika
Lewactwo to faszyścipodpis użytkownika
Lewactwo to faszyściNiby racja, ale w wypadku takiego zafalowania problemem jest wybór miejsca postoju tego jachtu. Akurat tu żadne odbijacze czy opony nic by nie dały bo po prostu siły działające są za duże. Stawiam że nikt się nie spodziewał takiej huśtawki albo właściciel zostawił jacht bez opieki mariny. Poza tym cumy założone do dupy. W takich warunkach jacht powinien stać zacumowany do porządnej boi albo na mooringach i odstawiony od pomostu o jedną długość fali a na cumach mieć dobre amortyzatory. Jestem ekspertem.
Niby racja, ale w wypadku takiego zafalowania problemem jest wybór miejsca postoju tego jachtu. Akurat tu żadne odbijacze czy opony nic by nie dały bo po prostu siły działające są za duże. Stawiam że nikt się nie spodziewał takiej huśtawki albo właściciel zostawił jacht bez opieki mariny. Poza tym cumy założone do dupy. W takich warunkach jacht powinien stać zacumowany do porządnej boi albo na mooringach i odstawiony od pomostu o jedną długość fali a na cumach mieć dobre amortyzatory. Jestem ekspertem.
żywica i włókno węglowe zdziała cuda ja mam całe tiko zrobione carbonem jak formuła f1
Droga lekcja jak nie parkować
"Parkowanie" łodzi nazywamy cumowaniem.
podpis użytkownika
Lewactwo to faszyści