Prosiaczek wchodzi do chatki Kubusia Puchatka i widzi, że ten miast miodu je gówno.
- Puchatku, a wiesz, że jesz gówno zamiast miodu?
- Wiem.
Na sawannie spotyka żyrafa słonia.
- Cześć słoniu, co jesz?
- Trawę.
- A dlaczego ta trawa jest brązowa?
- Bo jem ją po raz drugi.
Udostępnij na Facebooku
Skopiuj link
Autor tego ma farta, że jest coś takiego jak sanepid bo bybdakej w kondomie na strychu wisiał.
Lukiluki2 napisał/a:
Ale wy musicie mało znaczyć na żywo. Hahahahaha przegrywy
Niech sie chłopaki spotkają na pjwie potem sobie obciągną i będzie ok
W którym momencie trzeba się śmiać?
Ciekawe kto nie zrozumiał pierwszego żartu i nie dał piwa.
Jeśli jako jedyny mam patrzeć na dobrą stronę tych żartów to przynajmniej wpasowują się w sadistica lepiej niż niejeden film wrzucany na portal. Nie pozdrawiam
Suche jak pięty Cejrowskiego
Na dzisiaj dosyć sadola, juz nic mocniejszego mnie tutaj nie czeka
Zasadniczo to komentarze są lepsze od moich dowcipów. Nie pamiętam tak zacnego bluzgu od czasów ś.p. Bongmana. Aż nostalgia mi się włączyła i poczułem się gwiazdą tego darmowego portalu, chociaż oczywiście niezasłużenie. Jak znajdę jeszcze jakieś żenujące kawały, to oczywiście je tu wrzucę ku zmartwieniu użytkowników tego forum.