Strona wykorzystuje mechanizm ciasteczek - małych plików zapisywanych w przeglądarce internetowej - w celu identyfikacji użytkownika. Więcej o ciasteczkach dowiesz się tutaj.
Obsługa sesji użytkownika / odtwarzanie filmów:


Zabezpiecznie Google ReCaptcha przed botami:


Zanonimizowane statystyki odwiedzin strony Google Analytics:
Brak zgody
Dostarczanie i prezentowanie treści reklamowych:
Reklamy w witrynie dostarczane są przez podmiot zewnętrzny.
Kliknij ikonkę znajdującą się w lewm dolnym rogu na końcu tej strony aby otworzyć widget ustawień reklam.
Jeżeli w tym miejscu nie wyświetił się widget ustawień ciasteczek i prywatności wyłącz wszystkie skrypty blokujące elementy na stronie, na przykład AdBlocka lub kliknij ikonkę lwa w przeglądarce Brave i wyłącz tarcze
Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Avatar
turor 2024-05-11, 22:14 1
smc napisał/a:

Teraz, mimo, iż nie zmieniłem swojego usposobienia, świat i otaczający mnie ludzie są zupełnie inni. Niestety dla mnie, gorsi...



Nie przejmuj się, karma do narcyzów wraca
Zgłoś
Avatar
aaaaaaaaaaaaaa 2024-05-11, 23:42 1
Starają się. U nas by uznali, że mają dla kogo żyć.
Zgłoś
Avatar
TwójCzarnyPan 2024-05-12, 0:38
smc napisał/a:

Blisko.
Nie oszczędzałem się w życiu, robiłem średnio 3-4 ekstremalne zwroty w swoim życiu w roku. Mnożąc to przez liczbę lat, jakie mam daje około 100 różnych zdrzeń wpływających na moje losy.
Rozumiem, że dla nastolatka siedzącego pod opieką rodziców, czy też piwniczaka siedzącego całe życie w swoim pokoju, lub smutnego urzędnika hodującego paprotkę oraz hemoroidy moje przygody są wysrywami. Jednak to miało miejsce i lubię czasem sobie przypomnieć te wesołe, fajne czasy.
Teraz, mimo, iż nie zmieniłem swojego usposobienia, świat i otaczający mnie ludzie są zupełnie inni. Niestety dla mnie, gorsi...


Zaraz, zaraz, a nie pracowałeś też na budowie, nie byłeś gangsterem, a nawet menelem? Coś mi tu mitomanią jedzie.
Zgłoś
Avatar
majeńka 2024-05-12, 1:27 1
TwójCzarnyPan napisał/a:

Zaraz, zaraz, a nie pracowałeś też na budowie, nie byłeś gangsterem, a nawet menelem? Coś mi tu mitomanią jedzie.

Wielokrotnie opowiadał jak to z miesiąc temu kogoś pobił i ledwo się wybronił aby go nie zamknęli. Ze sposobu opowiadania ja w to wierzę: nie tak wygląda wciskanie kitu.

Zaś co do reszty, tu już tylko teoria: menel pracujący dorywczo na budowie który ma konflikt z prawem właśnie za ganstera będzie się uważał.

podpis użytkownika

Powiedzcie proszę że pogib.
Zgłoś