

Podobno prawie 300 kilogramów. I wcale się nie dziwie jak ramie ma grubości uda, bo o reszcie nawet nie ma co pisać.
Dla niej to C5 Galaxy powinien być
podpis użytkownika
Doskonały i nieomylny inżynier to taki, który unika drobnych błędów na drodze do wielkiej katastrofy.
JG800 napisał/a:
W razie konieczności ewakuacji, przez taką lochę może zginąć wiele osób.
Zrzucasz na pas i ludzie skaczą jak na poduszki.
A ja bym powiedział, że dyskryminacja to to, że taka świnia 120kg włazi i płaci za bilet tyle samo, co 75 kilogramowy ja + jak dokupię bagaż 10 kilo, dopłacić muszę 500zł.
Bambrych napisał/a:
Zrzucasz na pas i ludzie skaczą jak na poduszki.
Albo zginasz ja lekko w pół i toczysz jak kulkę do wyjścia.
podpis użytkownika
J🤬 ruskie onuce bez litości.Kacapska propaganda doprowadziła do tego, że nawet jak (przez przypadek) powiedzą prawdę to im nie uwierzę.
JG800 napisał/a:
W razie konieczności ewakuacji, przez taką lochę może zginąć wiele osób.
Z drugiej strony po wodowaniu może służyć jako ponton.
Tobie liczą bagaż co do kilograma i centymetra, a taki tucznik 200 kilo sobie wchodzi bez problemu. Tfu
JG800 napisał/a:
W razie konieczności ewakuacji, przez taką lochę może zginąć wiele osób.
Raczej w sytuacji awaryjnej, jak się zesra ze strachu, to samolot ze zwłokami już wyląduje.
kiedyś był AN-225 ale odkąd się spalił, to kobita nie ma czym latać.
Już wiele nie brak na to że będzie musiała się jednak cofnąć. Chociaż zabawa z taką to czysta frajda, jak na zamku dmuchanym. Żal mi jej postawiłbym jej wieśmaka.