Coś podobnego u siebie słyszałem wczoraj, tylko ciszej.
To Krzychy Kadetem po nocy wraca z dyskoteki w remizie. A że błotnik mu trochę ociera to i odgłosy są jakie są. Masz zatem rozwiązanie swojej zagadki.
Konwas ma rację, to może mieć wspólnego wiele z tym zjawiskiem, rok temu było o tym głośno no i teraz ty. Ciągle się to gdzieś dzieje.
moje autko ma most do naprawy i brzmi podobnie... gdzie mieszkasz?
konto usunięte
2013-06-19, 9:10
Ech znów te bujdy o dźwiękach , spokojnie ale koniec świata już był i nic sie nie wydarzyło

BTW to KUnow CIty?
Hamerykanie bawią się Haarp'em
kumaki

jak zbierze się całe stało, słychać je spokojnie z odległości większej niż kilometr. ot cała zagadka. Wpiszcie sobie słowo "kumak" w youtuba i porównajcie. Kiedyś też mnie to ciekawiło, co to za dźwięk, poszedłem w jego stronę i zaszedłem nad staw pełen tych płazów
konto usunięte
2013-06-19, 11:15
Znajome odgłosy, pewnie ufoki sie ujawnia. Film pt. "War of the worlds" (2005)
konto usunięte
2013-06-19, 11:34
sąsiadom sie pralka zepsula xd
konto usunięte
2013-06-19, 11:51
mackowiak1991 dobrze gada, to zwykle zaby, jak sie ich dosc duzo zbierze to powstaje taki dziwiek. Kiedys myslalem, ze odkrylem jakies UFO albo ruskich, a potem sie okazalo, ze to zaby
Żniwiarze z Mass Effecta.