slannesh napisał/a:
Tak jak napisał backbone. Fragless podepnij pada do PC i zobaczymy czy uda ci się kogoś pocisnąć
PS. Nawet jak wyłączysz te wspomagacze w opcjach to i tak masz masę usprawnień.
Grałeś kiedyś na konsoli w fps? Wątpie. Powiedziałbym, że to wersja PC ciśnie na dopingu. Na ten przykład crosshair. W wersji bf3 na konsole sony masz go prawie na 2/5 ekranu (podczas bezruchu) podczas gdy na wersji pc jest on mniejszy co ułatwia hipfire o co najmniej 50%. Kolejna rzecz to czułość. Owszem na konsoli opcja również istnieje, ale porównywałem ze znajomym szybkość obrotu na najwyższej i wychodzi na to, że to PC jest górą. Jedynym usprawnieniem w fpsach konsolowych jest tylko i wylącznie aim-assist, który dokucza bardziej niż pomaga.
Wierzcie mi, pocinam w playstation od gnojka i operuje analogiem lepiej niż niejeden pecetowiec myszką i klawiaturą. Domyślam się, że w tej kwestii wypowiedziały się też osoby, które pada w ręku nigdy nie miały, a jeśli tak było to co najwyżej w Tekkenie albo Fifie. Jeżeli tak bardzo chcecie to przetestować, a wiem, że chcecie bo EGO pecetowca zazwyczaj przekracza rozmiar fujary to zafundujcie mi lepszego peceta i jakiegoś przeciętnego FPSa. Ja nie mam zamiaru bo leje na pecety z góry ciepłym moczem. Na PC grałem, wiem jakie jest sterowanie - i wybieram konsole jako większe wyzwanie i prawdziwy trening skilla.