Szelma napisał/a:
No i po cholere ktoś z jakimiś chorobami tego typu wsiada za kierownicę masakra jakaś... czlowiek rozumny gdy stwierdza takie choroby co za zagrożeniem podczas kierowania pojazdow trodno odkladam prawko lub zdaje i konczy sie kariera kierowcy lub czyjes życie
To w niedziele do kosciola jak dojedzie?
Całkiem nie źle, ale musi popracować nad celnością
bartosz009 napisał/a:
Gówno prawda, zdawałem prawko 5 lat temu jako 18 latek. Za chwilę mi się kończy i muszę iść na badania.
Mówię o prawie jazdy kat. B. Moja dziewczyna, która zdawała rok wcześniej ma akurat na 10 lat. Tak więc ok. 5 lat temu musieli wprowadzić 5 letnie prawka i konieczność badań po tym okresie.
O terminie ważności prawka decyduje lekarz podczas badania. Jednym wypisują na 10 lat innym na 5 innym na 15 a niektórzy dostają badania na rok. Teoretycznie możesz dostać ważność badań do prawa jazdy 1-15 lat zależy od grymasu lekarza czy przeciwwskazań.
Byku35 napisał/a:
chcesz mi powiedzieć że gdybyś ty miał ta chorobę to przestał byś prowadzić yhy na pewno
No jasne gdybym mial taka chorobę to w tym przypadku nie chciałbym sie wp🤬lic na czołowe powiedzmy z ciężarówka albo z osoba na drodze i stracic życie czy kogos pozbawić poprostu bym dal sobie spokój za kółkiem
Lobo24 napisał/a:
Miałem latarkę w której była funkcja stroboskopu. Po jej włączeniu 2 pacjentów zaczęło (jak mi się wtedy wydawało) tańczyć breakdance. Okazało się, że mieli atak padaczki a pulsacyjne światło może taki aktywować.
Gadasz głupoty, na pewno tańczyli breakdance.
dodam że tego rodzaju muzyka też może być pomocna przy wywoływaniy ataku
tu przykład z kraju, choć stary, niemniej przyczyną też był atak epilepsji kursanta,
,,zapomniał,, na badaniu lekarzowi wspomnieć o swojej chorobie
lublin112.pl/ul-hutnicza-zderzeniu-motocykla-osobowka-zginal-kursant-foto/
racing napisał/a:
A czy epileptyk przed rozpoczęciem kursu na prawko idąc na badania powiedział lekarzowi prawdę? Taki c🤬j... bo wie, że jest z góry wykluczony. Badania na kat B robi się często w ośrodku nauki tzn przychodzi lekarz bierze pieniążki i zadaje pytanie kursantowi czy zdrowy jest... Na szczęście od jakiegoś czasu nowym posiadaczom prawka jest ono wydawane na max 15 lat. Kierowcy zawodowi mają wydawane prawko na lat 5.
I do momentu gdy pokolenie starych sztywnych trupów z bezterminowym prawkiem nie zdechnie lub bodajże po 2028 będą musieli iść na badania to takie sytuacje będą codziennością.
Dodatkowo dobrze by było wprowadzić wymóg zaświadczenia od lekarza pierwszego kontaktu z którym zapoznał by się ten lekarz od wydania pozwolenia na posiadanie uprawnień, że ubiegający się nie jest poważnie chory. A za zatajenie oraz spowodowanie wypadku karać jak za morderstwo lub usiłowanie morderstwa gdy nie ma trupów.
Przecież jak przez dwa lata nie miał napadów to nie musiał kłamać bo może normalnie robić prawko
Szelma napisał/a:
No i po cholere ktoś z jakimiś chorobami tego typu wsiada za kierownicę masakra jakaś... czlowiek rozumny gdy stwierdza takie choroby co za zagrożeniem podczas kierowania pojazdow trodno odkladam prawko lub zdaje i konczy sie kariera kierowcy lub czyjes życie
Ha ha smiechlem już widzę jak przestajesz jeździć
Taki mądry to w internecie
Człowiek myślący i inteligentny, chory na poważne choroby neurologiczne itp. zamawia taksówkę.
Pracowałem krótko w pewnym ośrodku szkolenia. Biznes ze niby z kumplem... szkoda gadać. Ale nie w tym rzecz - mieliśmy lekarkę, tak samo jak każda inna pytała „zdrowy?” Itd. Jedna różnica - miała taka śmieszna sztuczkę z długopisem. Nie wiem jak to robiła, bo była cholernie szybka, ale efekt był piorunujący. Panienka, młoda dupcia, taka naprawdę soczysta z dużymi cyckami, przyszła i zaczęła opowiadać jak to ona strasznie prawko potrzebuje. I mi cyckami przed nosem macha, nawet nie słyszałem co mówi. No to jeb za telefon i dzwonię po lekarkę, ze pilnie, ze klientka. Tak to jest jak człowiek c🤬jem myśli... przyjechała bardzo szybko bo akurat była tuż za rogiem. Zdrowa? Zdrowa. Jakieś przeciwskazania? Nic. Ok, to tylko mały test. Coś z tym długopisem zrobiła i do panienki z ryjem. Masz padaczkę! A panienka łeb w dół o ryczy... to już piąty ośrodek gdzie jej odmawiają, a ona musi...
Tak ze tego...
Szelma napisał/a:
No i po cholere ktoś z jakimiś chorobami tego typu wsiada za kierownicę masakra jakaś... czlowiek rozumny gdy stwierdza takie choroby co za zagrożeniem podczas kierowania pojazdow trodno odkladam prawko lub zdaje i konczy sie kariera kierowcy lub czyjes życie
sie czepiasz, ostroznie zawsze jezdzil. Cos moglo go zaskoczyc, w BMW kierowca kierunkiem mrugnal, zwykle oczy mruzy. Kto bylby przygotowany?
Sam nie wiem czy by mi nie odj🤬o.
tak serio, to marne szanse na pierwszy atak trzepania w wieku +18 ? musial byc wczesniej