ja tam czekam na Euro 2012 to będzie kropka nad i dla naszej piłki nożnej znowu "nasi" dostaną w p🤬de jak małe dziewczynki, znowu trenerzy będą wywodzić sie jak to "nasi" nie są jeszcze dotarci po dwóch meczach, a wierni kibice znowu będą zaskoczeni i zdziwieni, że dlaczego polska reprezentacja 40 lat temu potrafiła wygrywać wtedy, a nie teraz?