
Ciekawy projekt znanego wszystkim auta. Do niedawna stał na allegro za 10 czy 12 tys. Słyszałem także, że żeby "normalnie" nim jeździć, trzeba było wozić w nim worki z cementem

Fiat CC 185KM - projekt z Orzesza
Wszystko fajnie pięknie ale za jakość Nothing else matters kij w ryj.
podpis użytkownika
news.asiantown.net/r/20999/mexican-drugcartel-post-chainsaw-execution-...Ech. Moje pierwsze autko - CC 750, gaźnik AISAN - na którego każdy narzekał. Po wyregulowaniu chodził jak strzała. J🤬e golfy, BMW i inne gówna w DIESLU się dusiły zimą przy -20. A mój palił od strzała. Niby takie małe gówno - a nie zapomni się go do końca życia. Sprawdziło się powiedzenie - jak dbasz tak masz. Nigdy mnie nie zawiódł!