

W Finlandii jest wyższe spożycie aloholu/osobę niż w Polsce. Alkohol to 1 przyczyna przedwczesnej śmierci wśród Finów i druga wśród Finek.
podpis użytkownika
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.Rosja= 40km to nie odległość, -40stopni to nie mróz, 40% to nie WÓDKA .
podpis użytkownika
Białe jest białe, czarne jest czarne a czerwone jest wredne.Kiedyś moją szkołę wizytowały mieszkanki Finalndii,rodowite Finki. Niezłe były Du*y wypiłby z nimi , a nie jak z Niemcami którzy widząc że pijesz czystą wódkę patrzą się jak na kosmitę i szeptaja sobie patrz on pije czystą
Miałem okazję rozmawiać z chłopakiem, który pracuje w Finlandii. Tam gdy nastaje sobota mało kto siedzi w domu, a kluby, puby, bary itp są przepełnione. Bawią się wszyscy, od 15-sto latków do ludzi grubo po 50. Wypijają hektolitry alkoholu. Podczas wesołej rozmowy zostałem uraczony fińskim miętowym likierem, "Minttu" się nazywa, 50% mocy, smak o niebo lepszy od naszej czystej. Szkoda, że nie można u nas tego kupić.
"litera" bo k🤬a napisać normalnie "litra" to nie jest fajnie i cool. TAK właśnie się odrożnia gimbosyfa od normalnego pełnoletniego uzytkownika internetu
a co do tego ma rosja tłumoku?? przeciez to fin!!
podpis użytkownika
Gdyby ludzie rozmawiali tylko o tym, co rozumieją, zapadłaby nad światem wielka cisza.wódki Leijona (to słabsza 32% wódka)