14
633
Nie musisz do każdego filmiku podkładu wp🤬lać. Wolałbym posłuchać jak dziadek sapie 
luxpiotr napisał/a:
Nie musisz do każdego filmiku podkładu wp🤬lać. Wolałbym posłuchać jak dziadek sapie
film był bez dźwięku i nie było żadnego sapania zboku... ale proszę, specjalnie dla ciebie wyłączyłem podkład muzyczny
luxpiotr napisał/a:
Nie musisz do każdego filmiku podkładu wp🤬lać. Wolałbym posłuchać jak dziadek sapie
Halman napisał/a:
film był bez dźwięku i nie było żadnego sapania zboku... ale proszę spocjalnie dla ciebie wyłączyłem audio.
Gówno tam! Podkłady są zajebiste. Nie łam się Helmans!
Halman napisał/a:
"Fizyka to k🤬a i dz🤬ka..."
"stary dziad a nic go życie nie nauczyło..."
Bez tej "k🤬y i dz🤬ki'" nikt by nie wstawił ani jednego durnego filmiku.
Co do starego dziada, to życie go nauczyło, że stare wynalazki, typu katapulta, działają lepiej niż się mógł spodziewać
"Fizyka to k🤬a i dz🤬ka..."
"stary dziad a nic go życie nie nauczyło..."
Bez tej "k🤬y i dz🤬ki'" nikt by nie wstawił ani jednego durnego filmiku.
Co do starego dziada, to życie go nauczyło, że stare wynalazki, typu katapulta, działają lepiej niż się mógł spodziewać
stopwar napisał/a:
Bez tej "k🤬y i dz🤬ki'" nikt by nie wstawił ani jednego durnego filmiku.
nie zrozumiałeś wydźwięku, nie niósł on negowania praw fizyki tylko beki z ludzi którzy o nich zapominają lub je ignorują.
prawie jak magazynier tylko dobrego wybicia nie posiadł
podpis użytkownika
pipi71
luxpiotr napisał/a:
Nie musisz do każdego filmiku podkładu wp🤬lać. Wolałbym posłuchać jak dziadek sapie
Jak tak bardzo chcesz słuchać sapiącego dziadka to … Znajdź jakiegoś na tinderze i się umówcie na kolacje ze śniadaniem.
jakby służył w rzymskiej armii to by wiedział jak działa trebusz
Fizyka, a w szczególności zasada dźwigni, może być bardzo użyteczna.
Jeśli korzysta się z tego w sposób przemyślany
Jeśli korzysta się z tego w sposób przemyślany
u lekarza:
- co się Panu stało?
- aaa tam, niechcący zaj🤬em w sufit
- co się Panu stało?
- aaa tam, niechcący zaj🤬em w sufit
Halman napisał/a:
film był bez dźwięku i nie było żadnego sapania zboku... ale proszę, specjalnie dla ciebie wyłączyłem podkład muzyczny
To pewnie Twój dziad i specjalnie żeś go podpuścił
Halman napisał/a:
nie zrozumiałeś wydźwięku, nie niósł on negowania praw fizyki tylko beki z ludzi którzy o nich zapominają lub je ignorują.
Brawo geniuszu wszechrozumiejący, dobrze, że mnie oświeciłeś.
Nobel z dziedziny fizyki się należy, a nie jakieś wirtualne piwa.
Tytuł normalnie jak cytat z Czarnka, albo innej Pawłowicz.
Zresztą co ja się tam znam
