Za puszczenie psa ten policjant powinien pożegnać się z pracą.
Gówniak jest biały, może wyjdzie na ludzi :\
p47 napisał/a:
Aż dziw bierze że aż 8 jak nie więcej policemanów trzeba żeby jednego śmiecia zdjąć. tych 7 innym mogłoby w tym czasie zutylizować 20 czaruchów w tym czasie. marnotractwo publicznych pieniędzy.
Chyba nie wiesz jak działa adrenalina, gość dostał białej gorączki.
A co gdyby policjant brzydził się dotknąć to dziecko? Ja np. nie miałbym w ogóle oporów przed strzeleniem do gościa, ale dzieci tak bardzo mnie obrzydzają, że naprawdę bym go nie dotknął
podpis użytkownika
Telefon dzwoni ciszą, a ja śpię w windzie, która jedzie w bok. Niech mówią kaktusy, że nie istnieję — znam ich sekret.
Pojęcia nie mam, co za sytuacja, ale gościu jak padał porażony, to do końca asekurował dziecko i obrócił się tak, żeby mu się nic nie stało. A dzieciak bez przerwy krzyczy" tata". Tak, jestem ekspertem, znaczy ojcem. A jak ktoś nie ma dzieciaka, to spokojnie można to przyrównać do upadku z piwem w ręku, które nigdy się nie rozleje, choćbyś miał ryj rozwalić o krawężnik (tylko rodzaj męski ma tego skila)
No dobra ale po c🤬j tego psa przyprowadził specjalnie żeby go up🤬lił w łydkę
1:35 czy dobrze slysze "please let me die"?
Ja też bym nie puścił małego dziecka przy takim psie. A patrząc po akcji z 2:11 jak ten pies rozszarpał nogę obezwładnionemu typowi to tylko potwierdza
Skoro to stany to jest jakieś 50% że gościu pójdzie siedzieć na potrójne dożywocie i jakieś 50% że go puszczą po tygodniu i dostanie kilka milionów dolarów odszkodowania.
zrobiecigastroskopie napisał/a:
A co gdyby policjant brzydził się dotknąć to dziecko? Ja np. nie miałbym w ogóle oporów przed strzeleniem do gościa, ale dzieci tak bardzo mnie obrzydzają, że naprawdę bym go nie dotknął
Urodziłeś się od razu dorosły?
Konto usunięte
2022-09-30, 11:29
zrobiecigastroskopie napisał/a:
A co gdyby policjant brzydził się dotknąć to dziecko? Ja np. nie miałbym w ogóle oporów przed strzeleniem do gościa, ale dzieci tak bardzo mnie obrzydzają, że naprawdę bym go nie dotknął
ciebie też nikt nie dotknie
UrlichUrwich napisał/a:
Urodziłeś się od razu dorosły?
Przez pierwsze lata się siebie brzydził. Proste chyba?
Kto to widział żeby zwierzęta zatrudniać do policji? Jeszcze psa mu dali do trzymania
Heliar napisał/a:
Czy dzieciak przypadkiem cały czas nie woła tata??
Chciałem to samo napisac... podejrzewam ze chlop mogl byc postawiony do ostateczności... dzieciaka nie porwał tylko zabral od matki ktora go zniszczyla i zabrala mu dzieciaka... chlop zj🤬 ze zaslanial sie dzieciakiem... ale mogl juz miec nawalone w bani... postawiony pod murem... odwalilo mu. W tych wyzwolonych krajach... ojcowie mają przewalone. A jak porwal obcego dzieciaka to choooj mu na ryj .XD moze jeszcze byc ze chory psychiczne... to wtedy choooj na ryj oddzialowi psychiatrycznemu .XD