Nie mam zielonego pojęcia co to jest i jaką ma nazwę, ale intrygujący bajer...
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
37 minut temu
🔥
Niewypał
- teraz popularne
To jest stroik automatyczny, a w zasadzie alternatywna głownia gitary - cała jest zabudowana i ma w środku silniczki sterujące naciągiem. Na przyciskach ustawiasz do jakiej skali gitara ma być nastrojona, a system sam nastraja i testuje każdą strunę a aż osiągnie idealne zgranie akordów i poszczególnych strun.
Nie da sie tego "założyć" i dokupić osobno bez wymiany głowni. Bardzo ciekawy gadżet, bardzo ułatwia życie.
Na pamięć i kamertonem do A to można, tak, jakbyś miał przestroić cały strój do jakiegoś minora dziwnego to już nie jest tak różowo nawet z dobrym słuchem. Można, pewnie, ale 1. tak jest szybciej 2. tak jest dokładniej 3 .nie potrzebujesz instrumentu referencyjnego ani innego źródła tonacji.
Nie da sie tego "założyć" i dokupić osobno bez wymiany głowni. Bardzo ciekawy gadżet, bardzo ułatwia życie.
Cytat:
ak się ma słuch to w 15 sekund się nastroi wiosło.
Na pamięć i kamertonem do A to można, tak, jakbyś miał przestroić cały strój do jakiegoś minora dziwnego to już nie jest tak różowo nawet z dobrym słuchem. Można, pewnie, ale 1. tak jest szybciej 2. tak jest dokładniej 3 .nie potrzebujesz instrumentu referencyjnego ani innego źródła tonacji.
Szywski_Snb napisał/a:
Kolejny bajer do strojenia gitary dla gitarzystów bez słuchu muzycznego. Jak się ma słuch to w 15 sekund się nastroi wiosło.
Jak juz powiedzial przedmowca, powodzenia przy nietypowym stroju, ale jak masz cos z floydem, to tez zapomnij o nastrojeniu w 15 sekund (No chyba ze mowimy o minimalnej poprawce a nie zmianie stroju czy powazniejszej korekcie)
Jak dla mnie to jest kupa mitow na temat "na czym powinno sie grac" - jesli chcesz grac dla przyjemnosci, to kup sobie taka gitare na jakiej chcesz grac i graj! Wzruszaja mnie wypowiedzi "masz grac przez minimum rok na akustyku zeby <cokolwiek> zanim mozesz myslec o elektryku" Mowimy tu o graniu z zamilowania a nie profesjonalnym, i chociaz swiadoma znajomosc paru skal na pewno nie zaszkodzi, to poznalem kilku zapalencow ktorzy wiedzy muzycznej nie mieli za grosz a nie przeszkadzalo im to w graniu i to z naprawde przyjemnym dla ucha efektem.
@oczami30latki dobra rada od praktyka - zacznij naukę od tego, żeby dobry gitarzysta "ustawił" Ci rękę i nauczył trzymać gitarę w różnych pozycjach oraz podpowiedział Ci, jak różnymi technikami wzmocnić rękę. Od początkowej nauki techniki gry na gitarze zależy cała późniejsza "kariera", bo potem możesz rozwijać się sama, uczyć się różnych technik od mistrzów, a nawet wymyślać własne. Ale bez podstaw osiągnięcie czegokolwiek zajmie Ci dużo więcej czasu.
to jest kolejny upośledzający gadżet............. niedługo gitara będzie miała po prostu jeden przycisk
dziękuję za pomoc i kilka słów
voidinfinity, Twoich tekstów nawet nie komentuję
ale uśmiechnęłam się, więc
a perkusja nie jest moim marzeniem
voidinfinity, Twoich tekstów nawet nie komentuję
a perkusja nie jest moim marzeniem
voidinfinity napisał/a:
Brzdęka sobie.
Więc "pobrzdękaj" tak jak on i wrzuć tutaj... może dowiemy się co uważasz jako "brzdąkanie"...
@ssijpaukem
Skąd ty wiesz że to jest elektro-akustyk? Bo jak mówisz to po dźwięku jaki gitara wydaję to masz Łeb.
Skąd ty wiesz że to jest elektro-akustyk? Bo jak mówisz to po dźwięku jaki gitara wydaję to masz Łeb.
oczami30latki, Ja polecam zacząć od gitary akustycznej i dopiero później przejść na elektryczną. O ile nie jesteś zainteresowana graniem typowo klasycznych utworów (inne naturalnie też można zagrać ale nie oszukujmy się, brzmienie gitary klasycznej przy stosowaniu techniki innej niż fingerstyle nie jest porywające, a żeby zagrać coś sensownie własnie tą techniką trzeba poświęcić spoooooro czasu...), lepiej zacząć od gitary akustycznej, którą zawsze można ze sobą zabrać i nie potrzebuje dodatkowego nagłośnienia (np. w plenerze), no i naturalnie dźwięk nieporównywalnie lepszy od gitary klasycznej
Dodatkowo przesiadka na gitarę elektryczną będzie dziecinnie prosta (w przypadku gitary elektroakustycznej można zakupić sobie kostki z efektami lub jakiś multiefekt i cieszyć się brzmieniem typowym dla gitary elektrycznej, odpowiednio dopasowując je do ulubionych przez siebie stylów muzycznych). No i to chyba tyle, mogę jeszcze dodać, że dość powszechna jest rada dotycząca startu od gitary klasycznej z uwagi na miękkość strun i mniejszy ból palców, można oczywiście to wziąć pod uwagę ale prędzej czy później i tak przyjdzie grać na metalowych strunach, więc można się odrobinkę pomęczyć - satysfakcja z pierwszych (i kolejnych sukcesów) jest nieporównywalnie większa od bólu
@Allin23
Wybierasz strój nie skale (skale masz na przykład przy solówkach albo improwizacji), system również nie testuje stun bo nie ma jak potrzebna jest osoba co zagra wszystkie struny. Da się dokupić da się założyć.
Na ebayu "MIN-ETUNE "
Wybierasz strój nie skale (skale masz na przykład przy solówkach albo improwizacji), system również nie testuje stun bo nie ma jak potrzebna jest osoba co zagra wszystkie struny. Da się dokupić da się założyć.
Na ebayu "MIN-ETUNE "
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie