Trzy osoby zginęły, dwie zostały ranne, a kilka budynków zostało uszkodzonych po wybuchu zbiornika na ścieki należącego do fabryki napojów i żywności zlokalizowanej na skrzyżowaniu alei Francisco Bolognesi i Manuel Celedonio de la Torre w dzielnicy Santa Anita.
Chyba można oficjalnie i bez skrępowania powiedzieć: "Jak tam musiało j🤬" po tym gównianym tsunami
Tam fabryki magazynują gówna swoich pracownikach w takich jebitnych zbiornikach? Hmm
podpis użytkownika
J🤬 was wszystkich c🤬le.
Jarosławkaczyński napisał/a:
Tam fabryki magazynują gówna swoich pracownikach w takich jebitnych zbiornikach? Hmm
Ścieki to zapewne nie tylko gówna z kibli ale również odpady poprodukcyjne.
Kurde dla tych trzech ludków to musiała być naprawdę gówniana śmierć.
Zbiorniki zrobione z gówna i magazynujące gówno - tak musiało się skończyć. Chwała bohaterom.
Jaka piękna katastrofa!
Jak Szczajka w Warszawie, tylko oni nie mają rzeki.
„Fabrica Pepsico”
To gówny składnik tego napoju jest?
Veni_Vidi napisał/a:
Jak Szczajka w Warszawie, tylko oni nie mają rzeki.
Teraz już mają. Na skalę ich możliwości.
To w Limie w Peru. Fabryka należy do Pepsico. Nawet na google maps widać że ten zbiornik p🤬lnął.
smc
2024-04-24, 15:30
To był zbiornik wyrobów gotowych.
Ale jak ludzie zobaczyli to na własne oczy, to działPR szybko zmienił nazwę na "odpady poprodykcyjne".
Kto w żywieniówce pracował, ten się w kiblu nie śmieje...
To nie był zbiornik ścieków sanitarnych, tylko ścieków z mycia ziemniaków....
PsikutaBezS napisał/a:
Zbiorniki zrobione z gówna i magazynujące gówno - tak musiało się skończyć. Chwała bohaterom.
Cześć i chwała bohaterom poległym w walce gównianym tsunami!
