
👾
Zmiana domeny serwisu
- ostatnia aktualizacja:
2025-07-22, 21:51
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:36

Witaj użytkowniku Sadol.pl,
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany
Lubisz oglądać nasze filmy z dobrą prędkością i bez męczących reklam? Wspomóż nas aby tak zostało!
Dalsze istnienie serwisu jest możliwe jedynie dzięki niewielkim, dobrowolnym wpłatom od użytkowników. Prosimy Cię zatem o rozważenie wsparcia nas poprzez serwis Zrzutka.pl abyś miał gdzie oglądać swoje ulubione filmy ;) Zarejestrowani użytkownicy strony mogą również wsprzeć nas kupując usługę Premium (więcej informacji).
Wesprzyj serwis poprzez Zrzutkę już wpłaciłem / nie jestem zainteresowany

ja nie rozumiem jak wielkim idiota trzeba być, żeby bez snorkela i w SERYJNYM jeepie pchać się do wody,
ale dało by się takim cheerokie gdyby założyć mosty od Unimoga, podnieść zawieszenie i wywalić całe wnętrze
ale dało by się takim cheerokie gdyby założyć mosty od Unimoga, podnieść zawieszenie i wywalić całe wnętrze
Jeździłem takim Jeepkiem parę lat i to naprawdę fajne autko.
Pod maską V8, 230 koni i mimo masy pięknie się zbierał jeszcze piękniej pomrukując.
W terenie też dawał radę, błoto po progi, czy śnieg po kolana na zamarznietej tafli jeziora nie robiły na nim żadnego wrażenia. Oczywiscie to nie była terenówka do topienia w błocie, ale w porównaniu z wszelkiej maści plastykowymi suwami to i tak był kosmos...
Pod maską V8, 230 koni i mimo masy pięknie się zbierał jeszcze piękniej pomrukując.
W terenie też dawał radę, błoto po progi, czy śnieg po kolana na zamarznietej tafli jeziora nie robiły na nim żadnego wrażenia. Oczywiscie to nie była terenówka do topienia w błocie, ale w porównaniu z wszelkiej maści plastykowymi suwami to i tak był kosmos...
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie