Chciałbym wam pokazać co ciekawego istnieje na jednym z ogródków w Grodzisku Mazowieckim. Jednym słowem cmentarz legend motoryzacji.
Zdjęcia z 2006 roku.
Cytat:
Byłem tam 19 maja 2010 roku, i samochody są totalnie rozszabrowane ale i tak widok jest oszołamiający. Nie dziwię się ze zostało wszystko rozkradzione skoro sąsiadka widząca nas na placu pomiędzy samochodami z aparatami powiedziała ze byśmy brali co nam potrzebne bo to wszystko zgnije.
Kolejne zdjęcia 11 Maj 2011 rok.
I tak dochodzimy do końca tej smutnej historii. Koniec roku 2012.
Naprawdę kawałek dobrej historii motoryzacji
Grodzisk? A nie Brwinów przypadkiem?
To co jest na zdjęciach to tylko resztki wspaniałej kolekcji.Kolekcja ta należała do znanego kolekcjonera Tadeusza Tabenckiego.Niestety chłopu się zmarło i większość rozkradli złomiarze i "kolekcjonerzy".Jeśli ktoś jest zainteresowany w sieci znajdzie wiele artykułów i archiwalnych zdjęć.Polecam poczytać fanom oldtimerów.
...żyła złota, oddałbym za to nerkę
wie ktos co to za auto na 9 zdjęciu ?, wygląda na amerykańskie
Cytat:
Dzisiejsze samochody będą jeździć jeszcze długo, bo jest w nich zdecydowanie za dużo plastiku, a za mało duszy.
Na odwrót. Żaden współczesny samochód nie będzie eksploatowany tak długo jak stare marki. Stare samochody można było konserwować w nieskończoność, bo nawet jeśli jakaś część była już nie do kupienia to się szło do znajomego tokarza, który ci taką część dorobił. A dzisiaj nie dość, że samochody robi się tak byle tylko przetrwały okres gwarancji, bo to się opłaca(bo trzeba często samochody zmieniać i kupować nowe) to jeszcze jest w nich w cholerę elektroniki, a części są chronione licencją, więc nici z ich dorabiania...
c................7
2013-02-20, 14:40
@WhyMe? Kilka ulic wcześniej jest jeszcze jedno podwórko z takim zbiorem.
Podobno obie posiadłości do jednego gościa należały (z tego co mi wiadomo to chyba już nie żyje), a z jego synem nie idzie się dogadać. W którymś z garaży stoi Porsche, ogólnie szkoda tych aut, bo jest wielu ludzi którzy zrobiliby z nich użytek.
Rxx
2013-02-20, 14:50
Niedaleko ulicy Górnej i przedszkola.
t................s
2013-02-20, 15:01
to zbrodnia przeciwko motoryzacji, fajnie by było gdyby znalazł się ktoś kto by uratował z tego cmentarza co tylko się da...
a................3
2013-02-20, 15:03
To co jest na zewnatrz, to jest pikus w porownaniu z tym co jest w budynkach. za malolata wiadomo, ze nie bylo czegos takiego jak "juventus" czy inne badziewie, wiec latalo po owej posiadlosci. W tych budynkach co sa w tle, to dopiero byly auta. To co na zdjeciu, to od zawsze w slabym stanie byly. Najgorsze jest to, ze nawet z tych aut w srodku kazdy zlodziej bral co chcial bez wiekszego problemu.
Na discovery jest tego pełno
cherry007 napisał/a:
@WhyMe? Kilka ulic wcześniej jest jeszcze jedno podwórko z takim zbiorem.
Podobno obie posiadłości do jednego gościa należały (z tego co mi wiadomo to chyba już nie żyje), a z jego synem nie idzie się dogadać. W którymś z garaży stoi Porsche, ogólnie szkoda tych aut, bo jest wielu ludzi którzy zrobiliby z nich użytek.
Tak widziałem artykuł na ten temat. Jedno muzeum z Warszawy chciało za spore pieniądze odkupić całą zawartość tej działki za ładne pieniądze, lecz do transakcji nie doszło ponieważ nie udało się dogadać z aktualnym właścicielem posesji. Smutne ale prawdziwe
x................x
2013-02-20, 15:54
Dzięki wielkie octopus11, już obczajam na komisach
Jaanek napisał/a:
Chętnie bym powinął dużego fiata, ale jak mi powiedzą 3000zł do remontu to podziękuję i wole golfa kupić, bo chociaż wiem, że będzie jeździł bez wsadzenia kolejnych 3000zł.
~Bambi~ nie orientujesz się czy te auta są na sprzedaż? PW prosiłbym jak coś.
Ale ty pieprzysz...
Jakby tylko 3k było do wsadzenia w takie typowe auto, to bym robił to hurtowo. Nie dość że do takich auto czasami na część czeka się pół roku bo kupić nigdzie nie można i trzeba szukać szperać to tu to tam. To 3k wychodzi wręcz śmiesznie tanio. Blacharka i lakierowanie to wychodzi około 3 tysięcy jeśli nie robi się tego samemu więc nie wiem o czym ty w ogóle piszesz. Golfa za 3k to praktycznie nic w nim robić nie trzeba. Chyba ze chce się robić typowego germańca to wtedy taaa. Za 3k to masz normalną ładną dwójeczkę do jazdy. Jedynkę w sumie też da rade za te pieniądze dosyć rozsądną dać.
A to żadne ratowanie i kolekcjonowanie.
Było ostatnio o tym w TVN Turbo... aż szkoda tych aut, ponoć w kolekcji koleś miał kilka naprawdę cennych aut (m.in. stare Bugatti i Mercedesy których wartość dziś liczona jest w miliony euro). Serce boli jak się na to patrzy.
Ciekawe czy obecny właściciel wie, że nawet to co zostało po tych autach (pordzewiałe karoserie i resztki osprzętu w każdym z tych aut warte są od kilkuset do kilku/kilkunastu tysięcy), trzeba być totalnym debilem żeby coś takiego zrobić... k🤬a mać!!!