24
291
Czystyjakłza napisał/a:
do 4 ton mięśni zapakowanych w skórę o grubości 4 centymetrów nie podejdzie nikt
No chyba że słoń, słonie demolują hipcie
Czystyjakłza napisał/a:
Żywego by nie ruszyły, każdy kumaty lew sp🤬ala na widok hipopotama, a już szczególnie na widok samicy z młodym. W sumie nie dziwota, do 4 ton mięśni zapakowanych w skórę o grubości 4 centymetrów nie podejdzie nikt, kto chociaż raz Welaman widział w tv.
P🤬lisz bzdury. Może w wodzie jest przec🤬jem ale na lądzie jest to nie r🤬awa kupa miecha do zeżarcia.
Judasz z IKEI napisał/a:
P🤬lisz bzdury. Może w wodzie jest przec🤬jem ale na lądzie jest to nie r🤬awa kupa miecha do zeżarcia.
Sam p🤬lisz głupoty, w wodzie maksymalnie 8 km/h na lądzie do 50... Już tam k🤬a do podręczników, dopiero od 1 kwietnia nie będzie prac domowych.
Czystyjakłza napisał/a:
Żywego by nie ruszyły, każdy kumaty lew sp🤬ala na widok hipopotama, a już szczególnie na widok samicy z młodym. W sumie nie dziwota, do 4 ton mięśni zapakowanych w skórę o grubości 4 centymetrów nie podejdzie nikt, kto chociaż raz Welaman widział w tv.
Znaczy, że Prokop tak jakby pogromcą hipopotama?
Czystyjakłza napisał/a:
Sam p🤬lisz głupoty, w wodzie maksymalnie 8 km/h na lądzie do 50... Już tam k🤬a do podręczników, dopiero od 1 kwietnia nie będzie prac domowych.
Co ty mi tu jełopie z kalkulatorem wyjeżdżasz. Popatrz na filmach co te zwierzęta wyprawiają w wodzie i porównaj do tego jakim łatwym łupem stają się na lądzie. Statystyki k🤬a trzeba umieć czytać. Co z tego że to cielsko ruszy przez 5 sekund
po 40km/h jak dojebie go kilka kotów które polują e grupie i biegają dużo szybciej. Hipopotam w środowisku lądowym jest ofiarą! Za to w wodzie dojebie każdego kota choćby nawet płynął te głupie 8 km/h.
Kumasz czy masz do łba za daleko?
Judasz z IKEI napisał/a:
Co ty mi tu jełopie z kalkulatorem wyjeżdżasz. Popatrz na filmach co te zwierzęta wyprawiają w wodzie i porównaj do tego jakim łatwym łupem stają się na lądzie. Statystyki k🤬a trzeba umieć czytać. Co z tego że to cielsko ruszy przez 5 sekund
po 40km/h jak dojebie go kilka kotów które polują e grupie i biegają dużo szybciej. Hipopotam w środowisku lądowym jest ofiarą! Za to w wodzie dojebie każdego kota choćby nawet płynął te głupie 8 km/h.
Kumasz czy masz do łba za daleko?
nie chce się wp🤬lać zbytnio w tą bezsensowną dyskusję dwóch sp🤬olin z sadola, ale zgadza się.
A więc, gdyby Hubert Urbański w pytanie za milion zł zadalby:
Gdzie hipcio robi największy rozp🤬ol?
a odpowiedzi by były
1 w wodzie
2 na lądzie
3 w powietrzu
4 w dupie
i wybrałby kolega kłócący odp 2, a więc na lądzie, to byś dostał.
Parę epitetów na drogę
podpis użytkownika
i tak mnie jebie twoje zdanie
Judasz z IKEI napisał/a:
Co ty mi tu jełopie z kalkulatorem wyjeżdżasz. Popatrz na filmach co te zwierzęta wyprawiają w wodzie i porównaj do tego jakim łatwym łupem stają się na lądzie. Statystyki k🤬a trzeba umieć czytać. Co z tego że to cielsko ruszy przez 5 sekund
po 40km/h jak dojebie go kilka kotów które polują e grupie i biegają dużo szybciej. Hipopotam w środowisku lądowym jest ofiarą! Za to w wodzie dojebie każdego kota choćby nawet płynął te głupie 8 km/h.
Kumasz czy masz do łba za daleko?
jełopie, wiesz które ze zwierząt w Afryce zabija najwięcej takich sp🤬olin jak ty...tak hipcio
Czystyjakłza napisał/a:
Nie do konca "nikt nie podejdzie".Żywego by nie ruszyły, każdy kumaty lew sp🤬ala na widok hipopotama, a już szczególnie na widok samicy z młodym. W sumie nie dziwota, do 4 ton mięśni zapakowanych w skórę o grubości 4 centymetrów nie podejdzie nikt, kto chociaż raz Welaman widział w tv.
Slon spokojnie da sobie rade w walce 1vs1.
Rowniez w starciu z nosorozcem obstawial bym wp🤬l dla hipcia.
Jeszcze mamy zyrafe ktora moim zdaniem miala by wieksze szanse na wygrana.
KUBA-SKA napisał/a:
P🤬lone zaj🤬y hipopotama
Prędzej hipcio poległ w walce z innym hipciem a kotki zjadają przegranego.