Filmik już był ale z c🤬jowo "dopasowanym" podkładem z Benny'ego Hill'a i w krótszej wersji. To jest normalna scena. Mimo że to kreskówka (bajką bym tego nie nazwał) to jest dość przykra i dramatyczna. Tak czy inaczej mam nadzieję że nie wyląduje w Było.pl
📌
Ukraina ⚔️ Rosja
- ostatnia aktualizacja:
Wczoraj 20:47
@Ranger
"Rząd japoński, chcąc fanatycznie walczyć do ostatniej kropli krwi, brał do armii mężczyzn od 15 lat, kobiety od 17 lat. Mniejsze dzieci, wyposażone w granaty miały ginąć śmiercią samobójczą, podkładając się pod czołg wroga. Potocznie nazywano je dywanem Shermanów ."
Nie wmówisz mi, że takie rozwiązanie byłoby dla Narodu Japońskiego przyjemniejsze.
Atomówki przyczyniły się do szybszego zakończenia wojny na Pacyfiku, oszczędzając wiele ludzkich istnień jednej i drugiej strony, czy tego chcesz czy nie
"Rząd japoński, chcąc fanatycznie walczyć do ostatniej kropli krwi, brał do armii mężczyzn od 15 lat, kobiety od 17 lat. Mniejsze dzieci, wyposażone w granaty miały ginąć śmiercią samobójczą, podkładając się pod czołg wroga. Potocznie nazywano je dywanem Shermanów ."
Nie wmówisz mi, że takie rozwiązanie byłoby dla Narodu Japońskiego przyjemniejsze.
Atomówki przyczyniły się do szybszego zakończenia wojny na Pacyfiku, oszczędzając wiele ludzkich istnień jednej i drugiej strony, czy tego chcesz czy nie
Ranger napisał/a:
I myślisz, że ten naród by się na to godził w nieskończoność? Już podczas walk na Okinawie było widać, że Japończycy jednak samodzielnie potrafią myśleć.
Myślę, że jednak by się godził. Jak już było pozamiatane, "cesarz Japonii ogłosił w swoim orędziu, że jego wolą jest jak najszybsze zakończenie wojny bez niepotrzebnych ofiar. Niektórzy z dowódców podjęli próbę przeprowadzenia puczu, który jednak się nie powiódł i musieli oni uznać wolę cesarza." Czyli Kitajce byli jak najbardziej chętni do uczynienia rzezi na swoich obywatelach. Dowódcy, wielu chętnych do poświęcenia życia dla ojczyzny, taka mentalność.
Ranger napisał/a:
Japończyków równie dobrze ostudziłoby dywanowe zbombardowanie celów militarnych w rejonie Tokio.
W dowolnym źródle jakie mi znajdziesz dowiadujemy się, że:
"Mimo licznych nalotów, Japonia nie zgadzała się na bezwarunkową kapitulację."
Ponadto:
ŹRÓDŁO
czyli jednak w Tokio były naloty dywanowe. Co więcej, niektórzy sądzą, że zginęło w nich więcej osób niż podczas ataków atomowych. Świetny z Ciebie taktyk, skoro już ostudziłeś Japończyków, to co dalej? Jak mamy wygrać tę wojnę?
Osobiście napiszę do Białego Domu żeby im powiedzieć, gdzie popełnili błąd.
Mi nie jest ich szkoda. Gdyby to byłą ich własna wojna no to fakt ludzie honoru i tak dalej, walczyli o ojczyznę, o uniezależnienie od USA i tak dalej. Ale nie mogę zrozumieć jednego, czemu skumali się z Adolfem? Boże jednego czego bardziej nie lubię od nazistów to ludzi którzy wstąpili do państw osi. Ale że co? Podobny ustrój państwa? Faszyzm w wydaniu Japońskim? Nie rozumiem ich. Myślę że jako sojusznicy szkopenchałerów słusznie oberwali atomówką. Cały kraj powinni zaorać. Posypać solą. I jeszcze raz zaorać.
Jak dla mnie amerykanie są największymi terrorystami w dziejach. Już nawet swoich zabijają, żeby pretekst mieć.
Swoją drogą, gdyby nie te bomby to zachodnie wybrzeże USA zostałoby zdziesiątkowane, o ile dobrze pamiętam przez wąglika, gdyż Japończycy mieli taki plan w zanadrzu. Ah nie pamiętam już dokładnie jaki to był program, wiem że leciał na Planete i tam o tym mówili.
PS Mogłem się pomylić co do wirusa, bądź też czasu w jakim miał nastąpić ten atak, gdyż oglądałem ten program ładny kawałek czasu temu.
PS Mogłem się pomylić co do wirusa, bądź też czasu w jakim miał nastąpić ten atak, gdyż oglądałem ten program ładny kawałek czasu temu.
Mogli odpuścić wojnę, zginęli niewinni ludzie, a generały i cesarzykowie mieli jak zwykle się dobrze
Oświadczam iż jestem osobą pełnoletnią i wyrażam zgodę na ukrycie oznaczeń wiekowych materiałów zamieszczonych na stronie