Główna Poczekalnia Dodaj Obrazki Dowcipy Soft Szukaj Ranking
Zarejestruj się Zaloguj się
Homo Sovieticus v. 2.0
winters506 • 2025-01-28, 15:51
Autorem pomysłu i pierwotnego tekstu jest RobDeMay.
Oryginał ten znajdziecie i poczytacie tu: sadistic.pl/homo-sovieticus-vt594917.htm

Cholernie mi się spodobało to, co napisałeś. Dlatego, przepraszam że bez Twojej zgody RobDeMay, postanowiłem dać coś od siebie i tekst zmodyfikowałem. Mam nadzieję, że spodoba się Tobie i reszcie sadoli

Cykl życia Sovieticusa

0 lat: rodzisz się w stodole w jakiejś zapyziałej wiosce na Uralu. Według miejscowego szamana jesteś zdrowy. Dostajesz imię Władimir na cześć wielkiego przywódcy wspaniałego kraju.

2 lata: umiera ojciec. Był już 46-letnim starcem, do tego alkoholikiem, pracował jako strażnik w pobliskiej kolonii karnej. Matka nie jest zaskoczona. Kiedy trzeźwieje, z zasiłku pogrzebowego kupuje nowy dywan (wiem, kilim) na ścianę kuchnio-izby w chałupie. Zawiesza na nim wycięty z gazety portret wielkiego przywódcy.

3 lata: zaczynasz chodzić. Po chrust, po wódkę, po ziemniaki na pole.

4 lata : zaczynasz mówić podstawowe słowa: „Wielka Rassija”, „Dawaj wódkę”, „Władimir”, „Gdzie są kobiety i kosztowności”.

7 lat: idziesz do szkoły. Będzie to jakieś 7 km w jedną stronę. W zimę przez zaspy, bo w twoim obwodzie jeździ tylko jeden pług i odśnieża tylko wojskowe lotnisko. W szkole razem z rówieśnikami dostajesz wp🤬l od starszych, mniej więcej raz w tygodniu. Musicie im też przynosić papierosy, wódkę i ruble. Uczysz się głównie o tym, jak wspaniała jest Wielka Rassija, jak Stalin pokonał Hitlera i jak bardzo zepsuty oraz zgniły jest Zachód, który ciągle knuje przeciwko wspaniałej Wielkiej Rassiji.

10 lat: aby oderwać Cię od wódki matka kupuje kolorowy telewizor. Używany wcześniej w pobliskiej wojskowej komendzie uzupełnień, gdzie sprząta. W ciągu roku mają wam też przyłączyć prąd. Bieżącej wody raczej nie będzie, w końcu woda jest w studni. A studnia działa dobrze. Kanalizacji na pewno nie będzie, bo ludzie jej nie potrzebują – tak twierdzi naczelnik obwodu. Nie wiadomo, czy on ma toaletę w swojej tysiącmetrowej daczy. Matka owija wychodek kradzionym kartonem i papą, żeby było ładniej. I trochę cieplej.

14 lat: poznajesz pierwszą dziewczynę. Twoją równolatkę. Ogólnie zdaje się być porządną dziewczyną, ma prawie wszystkie zęby, chociaż często pije, a papierosów nie wyciąga z ust. Ale planujesz przyszłość z nią i dwójką jej dzieci z poprzedniego związku. Dzieci się cieszą, kiedy dajesz im słodycze czekoladopodobne i idziesz z nimi na sanki. Twoja dziewczyna głównie na nie wrzeszczy, bo przeszkadzają jej oglądać tureckie seriale i spółkować za pieniądze z żołnierzami z pobliskiej jednostki, o czym jeszcze nie wiesz.

15 lat: właśnie się dowiedziałeś, że twoja dziewczyna pieprzyła się z żołnierzami i stąd miała zawsze pieniądze na wódkę, żebyście mogli razem pić. Ale i tak zrzuciłeś ją po pijaku z barłogu w chacie matki, skopałeś ją i walnąłeś w gębę. Jej kły rozcięły twoją pięść. Teraz strach, czy HIV mógł się przenieść. Trypla mieliście już oboje.

17 lat: masz przyjaciela. Takiego na całe życie. Wasyl uczy się na traktorzystę, ty marzysz, żeby zostać kierowcą ciężarówki. Kto wie, może kiedyś pojedziesz Kamazem aż do Jekaterynburga czy nawet Omska? To przecież takie piękne metropolie, w których są piętrowe domy z łazienkami i toaletami… No, przynajmniej kilka takich domów na pewno. Z Wasylem możecie długo rozmawiać, bo macie wspólne tematy: wódka, pogarda dla zachodu, traktory, bimber, potęga Rassiji, ciężarówki Kamaz, jaka jest najlepsza zakąska, jak Stalin pokonał Hitlera.

19 lat: idziesz do wojska. Wasyl też. Dostajesz za duże buty, dziurawe onuce i połatany mundur, który dziwnie pachnie, jakby padliną. Wasyl ma szczęście, załapał się jeszcze na skarpety. Rekrutom starsi wojacy spuszczają wp🤬l raz w tygodniu. Musicie im też przynosić papierosy, wódkę i ruble, a czasami ugotować dla nich to, co kupiliście za własne pieniądze w sklepie. Bo na stołówce są tylko ziemniaki polane tłuszczem i kasza ze skwarkami. Poza szkoleniem ogólnowojskowym macie również zajęcia ideologiczne. Porucznik, od czasu do czasu pociągając z manierki, opowiada o tym, jak wspaniała jest Wielka Rassija, jak Stalin pokonał Hitlera i jak bardzo zepsuty oraz zgniły jest Zachód, który ciągle knuje przeciwko wspaniałej Wielkiej Rassiji.

19 lat i 3 miesiące: pewnej nocy budzi cię alarm. Ciężko wstajesz z pryczy i zsuwasz się na betonową podłogę. Wieczorem starsi żołnierze tobie i Wasylowi spuścili cotygodniowy wp🤬l i zabrali resztki żołdu. Ubierasz się i z pełnym oporządzeniem stajesz na zbiórce na błotnistym placu. Dowódca kompani, chwiejąc się na nogach, mówi o jakichś specjalnych ćwiczeniach czy czymś podobnym i każe pakować się do ciężarówek oraz nie zawracać mu dupy byle czym. Jedziecie w nieznanym kierunku przez dwa dni.

19 lat, 3 miesiące i 2 dni: zatrzymujecie się w środku miasta i wysiadacie z ciężarówek. Miasto jest dziwne, wszystkie budynki są w ruinie. Gdzieś daleko cały czas grzmi. Myślisz, że te ćwiczenia faktycznie są specjalne, takie realistyczne. Dowódca kompanii prowadzi przez miasto. Widzisz sklep, chyba monopolowy, bo w środku same rozbite butelki. Szyld jest, napis niby cyrylicą, ale jakąś dziwną, zresztą i tak ledwo czytasz. Nagle seria z karabinu maszynowego przecina dowódcę kompanii na pół. Jeszcze ryczy „Job twaju…!” i pada. Teraz strzelają już z każdej strony. Coś wybucha. Widzisz, że z Wasyla został tylko buty i hełm z krwawym ochłapem w środku. Zastanawiasz się, czy ocalały wasylowe skarpety. Kulisz się do jakiejś ściany. Napiłbyś się wódki, tak suszy. Obok sierżant kwiczy „Ni c🤬ja!” i rękami usiłuje zatamować krew tryskającą z urwanej nogi. Jakiś żołnierz zrywa się nagle z krzykiem i zaczyna strzelać kręcąc się w kółko, za chwilę jego głowa eksploduje, a ostatnia kula 7,62 trafia sierżanta w dupę. Strzelanina ustaje. Słyszysz tylko jakieś jęki. Dalej przyciskasz się do ściany. Myślisz, że trudno będzie w takich warunkach zarobić żołd, ale liczysz powoli w myślach, ile odłożysz przez kolejne miesiące i czy starczy na pralkę i skuter. Myślisz o byłej dziewczynie, czy już wstawiła sobie nowe zęby i czy jeszcze jest z Aloszą, który zrobił jej kolejna dwójkę dzieci, zanim zmarł po przedawkowaniu krokodyla. Sięgasz po swój karabinek AK. Powoli podnosisz głowę i rozglądasz się. Widzisz jakieś sylwetki w dymie. Nagle szarpnięcie. Zapada ciemność.

Kilka tygodni później: miałeś szczęście. Twoje ciało trafiło do kostnicy, a nie do przenośnego krematorium. Wojsko przywiozło trumnę do twojej wsi na swój koszt, ale ociąga się z wypłatą odszkodowania, że niby rodzinie się nie należy, bo czegoś nie podpisałeś czy coś tam. Matka trochę popłakała, ale potem przyjechał naczelnik obwodu, przywiózł jej 20 kg ziemniaków, 10 l oleju rzepakowego i worek cukru. A na pogrzebie była nawet orkiestra z pobliskiej jednostki wojskowej i major z wojskowej komendy uzupełnień, który powiedział, że oddałeś życie za Wielką Rassiję, że walczyłeś dzielnie jak żołnierze Stalina, który pokonał Hitlera i że twoja śmierć to wina zepsutego oraz zgniłego Zachódu, który ciągle knuje przeciwko wspaniałej Wielkiej Rassiji.
Zmieniono 2 razy Zgłoś
Avatar
Antoni79 2025-01-28, 18:38 1
Za poległego żołnierza w Rosji jest w przeliczeniu na nasze 500 000 zł odszkodowania. Wszystkich żuli i ułomków na front zapewne wysłali. Żołnierze walczący są bardzo dobrze opłacani. Ich rodzinom podniosła się stopa życiowa, a przecież jeszcze są łupy wojenne. To ukropy walczą za psi c🤬j, w służbie do śmierci bo nikt walczących nie podmienia, nie odciąża. Ich perspektywą jest śmierć, albo kalectwo. Walczą sami nie wiedza o co. Właściwie giną daremno i cała ta ofiara na marne. Ziemii nie odzyskają, kraj po wojnie nie podniesie się, wykupia go obcy. Ukropy jak miały bidę to teraz będą miały bidę z nędzą. Krwawy komik teraz tylko przedłuża daremną ofiarę krwi. Celowa wojna na wybicie młodych ludzi. Po obu stronach zginęło ponoć po 800 000.

[ Dodano: 2025-01-28, 18:41 ]
Ach, ta antyrosyjska propaganda.
Zgłoś
Avatar
janusz_biznesu 2025-01-28, 18:46 1
Antoni79 napisał/a:

Za poległego żołnierza w Rosji jest w przeliczeniu na nasze 500 000 zł



Nie może być..Idę pakować nastoletnich synów,darmozjadów🤣
Zgłoś
Avatar
Antoni79 2025-01-28, 18:52 4
Rosja bardzo dobrze sobie radzi w tej 3 wojnie światowej. Walczy z całym światem militarnie i gospodarczo, tyle tylko że giną tylko Ukraińcy.

[ Dodano: 2025-01-28, 18:54 ]
A po stronie rosyjskiej giną więźniowie, najemnicy, mniejszości, przeróżne wyrzutki. Tak jak w Powstaniu Warszawskim po stronie niemieckiej. Niemcy oszczędzali się.
Zgłoś
Avatar
Latissimus 2025-01-28, 19:00 3
Tak się śmiejemy z ruskich, a to oni mają realne zdolności wpływania na swiatowa politykę. Nie muszą do nas wchodzić, będzie nowa Jałta.
Zgłoś
Avatar
Antoni79 2025-01-28, 19:03 6
Ostatnio widziałem w Warszawie ukropskiego gówniarza-25 lat w lambordżini za 1 250 000. Takie coś wzbudza we mnie odrazę. Można mieć dobry samochód, ale taki snobizm jest obrzydliwy. Wysłali na rzeź biedotę a sami bujają się po Europie, jak krowy w Indiach.
Zgłoś
Avatar
Geraldinio 2025-01-28, 19:30 5
Dobry tekst. Jeśli na sadolu wymyślą jakiś automat do dawania piwa za każdego martwego kacapa, to wydam na konto premium nawet 4,30!

podpis użytkownika

Si vis pacem, para bellum.
Zgłoś
Avatar
viking19 2025-01-28, 19:43
winters506 napisał/a:

czy jeszcze jest z Aloszą, który zrobił jej kolejna dwójkę dzieci, zanim zmarł po przedawkowaniu krokodyla


poza powyższym, zrozumiałem wszystko.
Zgłoś
Avatar
Jaten 2025-01-28, 19:51 2
@viking19: dezomorfina, silnie zanieczyszczony syf, ale za to tani, pełno na jutubie filmików jak ruskie gniją po krokodylu
Zgłoś
Avatar
Crossblade 2025-01-28, 19:54 4
Chciałbym kiedyś posłuchać radzieckiej propagandy a nie zachodniej, która nam mówi co się dzieje w rosji, co robi i zrobi Putin, jak mógł zaatakować biedną ukraine itd. Ktoś z Was o tym sadole kiedyś pomyślał w ten sposób ? Wszystkim, którzy mnie będą tutaj za chwilę obrażać, że onuca itd., c🤬j w dupę i wywrotkę szkła.
Zgłoś
Avatar
brylski11 2025-01-28, 19:56
Czy któryś gorszy z🤬b od tego co chciało mu sie to pisać ... mógłby mi streścić ???
Zgłoś
Avatar
PieronJasnySzlag 2025-01-28, 20:06 2
Antoni79 napisał/a:

Ostatnio widziałem w Warszawie ukropskiego gówniarza-25 lat w lambordżini za 1 250 000. Takie coś wzbudza we mnie odrazę. Można mieć dobry samochód, ale taki snobizm jest obrzydliwy. Wysłali na rzeź biedotę a sami bujają się po Europie, jak krowy w Indiach.


Nie p🤬l. Gdyby cie byo stać na lambordżini za 1 250 000 to pierwszy byś sp🤬alał z Polszy jak by była wojna.
A ukr w takim aucie nie wzbudza w tobie zadnej odrazy tylko poprostu piecze cie zwieracz że ktoś może mieć lepiej od ciebie.
Zgłoś
Avatar
petervonwolfen 2025-01-28, 20:10 4
Ale was tu jest, ruskie k🤬y.... Cześć pewnie to kacapscy kolaboranci. Nie jestem ukrofilem. Ale po tym, co "zawdzięczamy " tej swoloczy że wschodu, jakikolwiek Polak, który kibicuje i popiera tych półdzikich podludzi, jest zdrajcą lub debilem, nieznającym historii.

podpis użytkownika

FLY TO LIVE LIVE TO FLY
Zgłoś
Avatar
Geraldinio 2025-01-28, 20:26 4
Crossblade napisał/a:

Chciałbym kiedyś posłuchać radzieckiej propagandy a nie zachodniej, która nam mówi co się dzieje w rosji, co robi i zrobi Putin, jak mógł zaatakować biedną ukraine itd. Ktoś z Was o tym sadole kiedyś pomyślał w ten sposób ? Wszystkim, którzy mnie będą tutaj za chwilę obrażać, że onuca itd., c🤬j w dupę i wywrotkę szkła.



Przecież możesz w każdej chwili posłuchać kłamstwa neofaszystkowskich sowietów, odpal sobie jutuba albo poczytaj wysrywy z🤬bów na sadolu. Tak wygląda demokracja. Nie działa to w drugą stronę, bo w totalitarnym reżimie nie usłyszysz o polskich zajebistych drogach, kanalizacji, infrastrukturze, porządku na ulicach i poziomie życia w top 20 najbogatszych i najbezpieczniejszych krajów świata.

acha i zapomniałbym: ściągnij onucę bo k🤬i nawet przez mój 1gb światłowód, w ocieplonym domu z kanalizacją miejską, pompą ciepła i fotowoltaiką. To jak dopiero musi u ciebie j🤬, gdy srasz w drewutni w szczerym polu, do wiadra?

podpis użytkownika

Si vis pacem, para bellum.
Zgłoś
Avatar
viking19 2025-01-28, 20:45
Jaten napisał/a:

@: dezomorfina, silnie zanieczyszczony syf, ale za to tani, pełno na jutubie filmików jak ruskie gniją po krokodylu



dobra, to uściślę:
"czy jeszcze jest z Aloszą, który zrobił jej kolejna dwójkę dzieci, zanim zmarł"
Zgłoś
Avatar
RozjebieCiMatke 2025-01-28, 21:07 2
petervonwolfen napisał/a:

Ale was tu jest, ruskie k🤬y.... Cześć pewnie to kacapscy kolaboranci. Nie jestem ukrofilem. Ale po tym, co "zawdzięczamy " tej swoloczy że wschodu, jakikolwiek Polak, który kibicuje i popiera tych półdzikich podludzi, jest zdrajcą lub debilem, nieznającym historii.



Ty umiesz czytać albo myśleć? Kto tu kibicuje ruskim? Pytam poważnie. Gdzie ktoś napisał, że kibicuje ruskim w tym albo w dwudziestu z podobnych tematów? Kilka osób napisało, że ten tekst jest c🤬jową zrzynką z oryginału i tyle. To że ktoś nie lubi ukraków nie znaczy, że kibicuje ruskim. Dla mnie ruski, ukrak - jeden pies. Granica cywilizacji leży nad Bugiem.
Zgłoś
Przejdź to ostatniego posta w temacie