

gozdek napisał/a:
właśnie oglądam "obecność" Polecam:)
Polecasz, ale chyba zajebiście musi nudzić ten film skoro w trakcie oglądania wchodzisz na sadola i piszesz komentarze.
wyp🤬alaj na kwejka.
InvisibilisChamaeleo napisał/a:
Ja znam krótszy.
Uwaga, teraz będzie ten straszny kawał:
Żona.
Chciałem napisać cały wykład, ale nie mam siły. Więc napiszę tylko: nie śmieszne. Dobra dodam coś jednak. Wiesz za kogo za mąż wychodzisz. Jak przedtem Ci nie pasowała to na pewno nie zmieni się z pierścionkiem na palcu. Kobieta, z którą się żenisz to nie p🤬lona zabawka, zasypiasz i budzisz się koło niej. Zrobiłbyś wszystko, żeby ją obronić; oddasz ostatni kawałek chleba, wody, oddałbyś za nią własne życie. Więc, proszę, skończ z tymi żałosnymi żartami.
Darthkac napisał/a:
Chciałem napisać cały wykład, ale nie mam siły. Więc napiszę tylko: nie śmieszne. Dobra dodam coś jednak. Wiesz za kogo za mąż wychodzisz. Jak przedtem Ci nie pasowała to na pewno nie zmieni się z pierścionkiem na palcu. Kobieta, z którą się żenisz to nie p🤬lona zabawka, zasypiasz i budzisz się koło niej. Zrobiłbyś wszystko, żeby ją obronić; oddasz ostatni kawałek chleba, wody, oddałbyś za nią własne życie. Więc, proszę, skończ z tymi żałosnymi żartami.
I tak będziesz spał na kanapie, twoja tego nie przeczyta.

Nexures napisał/a:
starsze niz internet
ale wciąż młodsze od Twojej Starej :]

Tekst autentyczny. Najkrótsze opowiadanie fantastyczne w historii. Ale zepsuty, bo powinno być jednozdaniowe.


Darthkac napisał/a:
Więc napiszę tylko: nie śmieszne. Dobra dodam coś jednak. Wiesz za kogo za mąż wychodzisz.
No kolego! Gratuluję wyjścia za mąż. "ekhmPEDAŁekhm"